Ja moge powiedzieć jak to wyglądało w E34. Miałem czerwone kierunki jak i wsteczny. Co do wyglądu to mi się podobało. Miałem także przyciemnione szyby. Minusem tego była praktycznie zerowa widoczność w nocy do tyłu. Nawet przy otwartych oknach w bocznych lusterkach było widać naprawde mało. Zderzak zaliczył ze 3 leciutkie obtarcia (pozostał lakier po bramie). Jak myślisz o przyciemnieniu szyb (polecam :mrgreen: ), to lepiej nie maluj wstecznego. Widać wtedy wszystko bardzo dobrze i wygląd naprawdę jest piękny (czarne szybki i czerwone lampy), a z białym wstecznym przeżyjesz :wink: Panowie a co by się stało jakby wsadzić mocniejszą żarówkę od wstecznego? Pozdrawiam