Ponieważ jest to mój pierwszy post witam serdecznie wszystkich i ponieważ moje E39 jest równocześnie moim pierwszym BMW mam (pewnie głupie) pytanie. Czy Wasze E39 (sedan) są bardzo podatne na autostradzie na podmuchy bocznego wiatru? W moim niby opony, zawieszenie i amory są ok, ale jadąc autostradą przy bocznym wietrze, po wyjechaniu zza osłony (ekranu przy drodze) auto "lata" mi po drodze na boki. Wydaje mi się, że przy tak dużym aucie nie powinno tak być (w W124 np. tak nie miałem). Czy ten typ "tak ma", czy też może być to jednak objaw zużytych amorów lub wybitych tulei zawieszenia?