Witam.
Rok temu miałem problem z prawą stroną głośników w E90:
- Hifi
- Wzmacniacz w bagażniku
Co jakiś czas miałem przerwy w prawej stronie i głośniki działały ale bardzo cicho, uderzyłem ręką w miejsce gdzie wkłada się płytę nawigacji i przy 1 uderzeniu prawa strona się wyłączała i 2 raz wszystko działało dobrze.
Dostałem się do radia, sprawdziłem kable + kostkę Bluetooth i wszystko było dobrze i po złożeniu przestało się to pojawiać.
Dostalem sie do wzmacniacza i był jeden kabel przepalony (nie pamiętam który, jak będzie to potrzebne to poszukam i może znajdę zdj który to był kabel), złączyłem kabel.
Po jakimś miesiącu czasu z rana jechałem i prawa strona przestała grać całkiem poczułem smród spalenizny i od tamtego czasu prawa strona gra ciszej.
Po sprawdzeniu głośników okazało się że z tylnej półki większy głośnik treszczał, pod siedzeniem trzeszczał a tweetery przód + tył grały po podłączeniu na lewą stronę dobrze.
W tym momencie prawa strona:
- przednie drzwi grają cicho,
- bassowy pod fotelem wymieniony i gra cicho czasami jak poruszam kabel albo samo z siebie zacznie cicho dawać basem,
- lewa strona półka przerywa czasami/słychać jakby się włączały wyłączały.
- lewy przód + pod fotelem gra tak czysto niczym jakby wyszły dopiero z ASO.
Ja rozkładam ręce, nie mam pomysłu oprócz przerwy na kablach/końcówka mocy w wzmacniaczu czy kurna Bóg mnie ukarał…