Dziękuję bardzo za porady, okazało się że pierwszy mechanik u którego zostawiłem samochód chyba na siłę chciał na mnie zarobić, jedynie straszył rozbiórką silnika, do tego twierdził że skoro jest wyciek oleju to nie ma sensu wymieniać olej oraz filtry bo zaraz będę musiał go dolewać. Pojechałem do M4K Garage okazało się że winą małego ciśnienia był dawno nie zmieniany olej przez poprzedniego właściciela, brakowało prawie 3 litry oleju a filtr oleju został wessany. Dodatkowo wymieniony został czujnik ciśnienia z racji że był zalany olejem. Samochód teraz jeździ poprawnie. Temat do zamknięcia.