Skocz do zawartości

SZTELER

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez SZTELER

  1. Miałem dokładnie taki sam objaw, dzisiaj kupiłem termostat, wymieniłem i odpowietrzyłem układ i co się okazało.... miałem tak zapowietrzony że w zbiorniczku było full płynu a po odkręceniu odpowietrznika weszło jeszcze 3litry. Zrobiłem ok 200km i jest super, temp cenralnie w pionie, z nawiewów naprawdę gorące powietrze, tak jak powino byc, a do tego silnik przestał bujac obrotami a nie mogłem się tego pozbyc. Koszt termostatu to 45zł w intercars. + płyn chłodzący
  2. Zrobiłem wszystko jak pisaliście koledzy ale efekt żaden. Nie pozostaje nic innego jak jechać i podłączyć pod komputer. Chyba że ktoś ma jeszcze jakis pomysł :)
  3. Witam wszystkich, jestem tu nowy wiec przepraszam jesli powtarzam temat. Generalnie chodzi o obroty, czasem falują a czasem jest ok. W momencie dławienia się silnika autko praktycznie nie chce jechać. Po różnych próbach doszedłem do momentu kiedy odłączyłem silniczek krokowy a wtedy......... falowanie wzrosło na 1500 - 2000 obr. lecz nie przygasa a dynamika o niebo lepsza. Autko pracuje ciszej i super reaguje na pedał gazu. Wspomnę tylko że jest to silnik 1.6. Czy w tym wypadku jest to wina silniczka krokowego na 100%?? Czy to tylko zbieg okoliczności??? Czy jest jeszcze jakiś powód?? Z góry dzieki za pomoc.
  4. SZTELER

    spot e34...?

    Myślę że pomysł jest fajny :) Ja się piszę :)
  5. Juz rozumiem , rano posprawdzam wszystko. Wielkie dzieki za poradę. Pozdrawiam:)
  6. Ok, sprawdze, (tylko jaką kontrolkę?:) ) bo na panelu sterowania nic takiego nie widziałem. Sorry za takie pytania ale nie bardzo jeszcze sie orintuje w tym samochodzie.:)
  7. Ok, z samego rana posprawdzam wszystko. Aha, tak sobie przypominam ze pierwszy raz to sie pojawil taki efekt jak padl mi akumulator, po naładowaniu i włożeniu akumulatora znów zaczęła działać. Aż do teraz. Możliwe ze to miało jakieś znaczenie???
  8. Tak, wszystko jest ok, i nic sie nie dzialo az na stacji zatankowalem i po powrocie koniec dmuchawy:) Jutro znów rozbiore panel tylko nie bardzo wiem na co zwrócić szególną uwage
  9. Witam wszystkich. Wiem że ten temat był przerabiany wiele wiele razy ale błagam o pomoc. Mam 525i bez klimy, dmuchawa działała bez problemu i pewnego dnia po wyłączeniu silnika już nigdy sie nie załączyła. Nie działa na żadnej prędkości. Grobowa cisza!! Czy jest możliwe że coś się rozłączyło przy rozbieraniu środkowego panelu??? Przyznaje że troche tam grzebałem ale poskładałem wszystko i od tego czasu takie objawy. Oczywiście czytałem już o "jeżu" ale czy na pewno to właśnie Jeż??? Z góry dzieki za pomoc. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.