Czyli nie jest aż tak źle. Generalnie poza Vanosem, Valvetroniciem są jakieś elementy które przy ewentualnej naprawie generują spore koszty ? I czy w tym aucie jest dwumas ? Obecnie od 3 lat jeżdżę Passatem B5 1.9 TDI 130 km 2001r., którego kupiłem w bardzo dobrym stanie z pełną dokumentacją od nowości (aktualnie 350 tys. przebiegu) - mimo to tutaj koszty mnie wręcz zaskoczyły, zawieszenie drogie i co chwilę do naprawy, rozrząd z pompą wody i osprzętem, regeneracja wtrysków, regeneracja turbiny, i aktualnie zaczyna odzywać się dwumas. Do tego kilka innych irytujących pierdół - tragedia. Nie wspominając o tym, że zimą trzeba 20 minut czekać aż szyba się odmrozi. Niepotrzebnie posłuchałem typowego Janusza z mojej rodziny i na pierwsze auto odkupiłem od niego ten szajs :).