Sven

Ciacho 51 -miales racje.Wymienilem wskazany przez Ciebie zawor nagrzewnicy i teraz wszystko jest ok. :D Dzieki wielkie jeszcze raz za podpowiedz.

:cool2: Dzieki wielkie.Plynu na pewno mam ok i zapowietrzona tez nie jest wiec jak wroce wczesniej z roboty to sie wezme za te zawory.Oby to bylo to bo jesli cos co jest pod deska i trzeba bedzie ja sciagac to zalamka. :mad2:

Ciacho 51, jakbys jeszcze mi podpowiedzial jak to sprawdzic czy dziala to bym byl Ci "dzwieczny" Moja wiedza i umiejetnosci ograniczaja sie do wymiany oleju , klockow i tarcz. Reszta to albo znajomi albo warsztat. Dzieki wielkie.

I co, nikt nie ma pomyslu czy z weekendu jeszcze nie wrocili ??

Przepraszam ale musze troche sprostowac.Gorace powietrze leci teraz ale tylko na prawa (gora i dol) strone auta. Probowalem tej sztuczki ze zmienianiem ustawien temp. ale nie pomoglo. Co moze byc przyczyna ?

Witam.Podlacze sie do tematu.Mam (mialem) podobny problem, tzn rowniez dawalo mi rozne temperatury na prawa i lewa strone ale takze na szybe i na nogi szlo gorace powietrze a srodkiem chlodniejsze ale trudno to bylo nazwac zimnym powietrzem(ustawienie 16 stopni)Jesli nawiewy byly wszystkie 3 wlaczone (gora, srodek i dol) to srodkiem szlo chlodne powietrze ale jesli wylaczylem gore lub dol to juz srodkiem dawalo gorace. Dzisiaj odebralem auto z warsztatu. Nabili gazu bo bylo pusto i uszczelnili jakis wyciek.Pan stwierdzil ze wszystko jest teraz ok. Efekty :gora i dolem leci dalej gorace powietrze ale srodkiem juz lodowate.Po wylaczeniu nawiewu na gore i dol dalej leci srodkiem lodowate powietrze. Moje pytanie brzmi : czy tak powinno byc, ze leca dwie kompletnie rozne temperatury przy wlaczonej jak i wylaczonej klimie ??? Z gory dzieki za odpowiedz.

:modlitwa: Kriss 33 jestes wielki

tak był zasyfiony , ze nie odpalił?> tak stwierdzil mechanik .A przy okazji ktos wie gdzie sie znajduje w/w filtr? Szukalem na forum i pod maska ale nie znalazlem.(moze slabo sie staralem).

Przyczyna jak sie okazalo - filtr paliwa.

Dzieki Gabrielu.Dzis po poludniu bede probowal. A z tym immobiliserem to ja mam racje czy moj kolega ?Moze ktos ma jeszcze jakis pomysl?Moze jakis bezpiecznik albo przekaznik???

Witam forumowiczow.Mam problem z moja Bunia, Nagle przestala palic, a wczoraj wszystko bylo ok.Rozrusznik kreci silnikiem ale ten nie chce zaskoczyc.Na sluch to wyglada jakby nie dostawal paliwa. Czy to mozliwe aby pompa padla tak bez ostrzezenia ?Kolega sugeruje ze to immobiliser ale mi sie wydaje ze jakby to bylo to ,to nawet rozrusznik by sie nie odezwal.Osobiscie nie jestem mechanikiem i nie bardzo sie znam dlatego prosze Was o pomoc.Za wszystkie pomysly dziekuje z gory.Auto takie jak w profilu. Pozdrawiam.

mam E39 3,5l ,o cenach Ci nie powiem bo nie jezdze w kraju ale wrazenia z jazdy sa naprawde "wypas", to juz potrafi odjechac. I na stacjach benzynowych bedziesz czestym gosciem.Mimo wszystko polecam i pozdrawiam

zobacz tu , pierwsza odpowiedz http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=71827

a masz szyberdach ? jesli tak to masz prawdopodobnie zapchany odplyw wody i gdzies pocieklo bokami. Tak mial moj kolega w swojej E39.

Witam. Troche to trwalo ale zrobione :D Jak sie okazalo problem byl z wlacznikiem zaplonu w stacyjce. To tak dla info jakby ktos mial podobny problem. pozdrawiam.

Ponawiam temat. I co ? nie macie wiecej zadnych pomyslow?Moze jakas kostka jest po prostu luzna czy cos. Tylko gdzie szukac ???

Dzieki wielkie Panowie za podpowiedzi. Z tym daszkiem to chyba nie, bo obydwa daszki robia takie zamieszanie a nie wydaje mi sie zeby w obydwu przetarly sie przewody w tym samym momencie.Jak juz bede wiedzial co bylo przyczyna to napisze. Kolego TSA55 to jest anglik i nie bylo zadnej przekladki. Cos mi sie jeszcze przypomnialo :jak odpalilem auto rano (zimne) to kontrolka airbaga zaczela sie żarzyc nierównomiernym swiatłem tak jakby chciała zgasnąć ale nie mogła ,wiecie co mam na myśli ale po wrzuceniu wstecznego biegu jak autem szarpneło znowu zaczeła świecić jednostajnym mocnym światłem.Może to nasunie jakiś pomysł. Z góry dzieki.

Witam wszystkich i życzę najlepszego w nowym roku. Jestem nowy na forum i wiem że powinienem szukac najpierw a póżniej pytać. Wierzcie mi spędziłem caly dzień na szukaniu o airbagach i ich kontrolkach i nie znalazłem przypadku podobnego do mojego. Do rzeczy: kupiłem moją E39 3 tyg. temu a od tygodnia świeci sie kontrolka(zapalała sie igasła a teraz swieci nonstop.Gdy odchylam daszek przeciwsłoneczny i odsuwam zasłone lusterka kontrolka gaśnie a wraz z nią gaśnie radio( CD albo kaseta -wszystko jedno co gra w danym momencie)i cały wyświetlacz audio.Oprócz tego zapala sie oswietlenie kabiny- wszystkie lampki a przecież powinno sie zapalic światlo nad daszkiem,wiem to bo jak ją kupiłem to działało normalnie.Oprócz tego straciłem całe sterowanie w kierownicy (radio ,tempomat itd) łącznie z sygnałem dzwiękowym. Powiedzcie gdzie szukać żródła tego żwarcia (tak mi się wydaje że to jakieś zwarcie). Z góry dzieki za pomoc. Dodam że auto jest z 97r.