Cześć, Mam taki problem z E46 2.8 (z LPG), że po postoju od 10-15min do ostygnięcia długo kręci zanim odpali (3-10s). Jak jest zimny z rana lub po długim postoju pali od strzała. Jak zgaszę i od razu zapalę (do kilku minut) też pali na dotyk i problemu nie ma. Czytałem że problemem może być czujnik wału, wałka, wtryski benzyny. Od czego zacząć diagnozę bo jednak ceny czujników małe nie są i nie chce wymieniać na ślepo. Może ktoś miał taki sam przypadek i podzieli się ścieżką rozwiązania problemu? Z błędów jakie się wyświetlają to jedynie od sondy lambda, więc nie wiem czy może to mieć jakiś z tym związek.