Witam Przedstawię pokrótce moją historię. Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem BMW E1 z sławnym silnikiem N43B20A i w tym że cudzie bawarskiej techniki jest katalizator NOX do którego za chwilę wrócę. Auto zakupiłem u Niemca (i nie płakał jak sprzedawał) bo miało wypalony jeden zawór wydechowy. Więc głowica poszła do regeneracji, wymienione wszystko zawory prowadnice uszczelniacze itp. W silniku nowe świece nowe śruby do głowicy nowy rozrząd pierścienie oleje filtry itp. Po złożeniu auto jeździ fajnie przyspiesza no i tu wracamy do katalizatora nox. Wspomniany Katalizator rozpadł się w środku co powodowało dzwonienie i zwracanie uwagi przechodniów. Mało myślący za pomocą szlifierki usunąłem zawartość puszki (obudowa została zaspawana z powrotem) co jak pewnie domyślacie się spowodowało powstanie błędów. Błędy to 30E9 30EA co jak poczytałem na rożnych forach może spowodować wyższe spalanie a z czasem wypadanie zapłonu i śmierć silnika. I teraz co z tym zrobić: 1. Kupić oryginał w ASO ale chyba to odpada bo jak zobaczę cenę to zejdę z tego świata. 2. Za dużo w necie zamienników nie znalazłem tylko jeden czy dwa w cenie 1100zł 3. Używek to też nie znalazłem 4. Znalazłem emulator jednak cena też nie bardzo bo ok 400euro 5. I na koniec może jakiś wyższy rangą się wypowie czym różni się zwykły kat od tego nox bo korci mnie założyć zwykły o podobnej gęstości.
