Mam taki problem, mianowicie moje sprzęgło szykuje się wielkimi krokami do wymiany, mam e30 m40 1.6 i chyba jeszcze seryjne sprzęgło. Na dłuższej trasie przy ruszanie z 1 już szarpie i na półsprzegle się troszkę ślizga - nie czuć ale słychać no i co najgorsze łapie na samej górze przy puszczaniu pedału. Dobrze diagnozuje że to sprzęgło? Czy wystarczy sam docisk? Drugie pytanie to jakie sprzęgło wybrać, u mnie w mieście powiedzieli mi ok 400 złotych sprzęgło Luk'a chyba i aż 900!!! za sachsa. Co mnie okropnie zdziwiło bo na allegro sprzęglo sachsa kompletne kosztuje ok 400 złotych z przesyłką. Pytanie jest takie czy to sprzęgło z allegro nadaje się czy to totalny badziew? Ewentualnie jakie sprzęgło kupić żeby wszystko ładnie pięknie chodziło? http://moto.allegro.pl/item443185804_sprzeglo_sachs_kpl_bmw_e36_bmw_e34_bmw_e30_tanio.html oto sprzęgło z allegro Proszę o szybkie odpowiedzi bo auto na weekend ma jechać kawał drogi i do weekendu muszę zrobić to sprzęgło koniecznie, aha i czy ciężko to samemu wymienić czy lepiej powierzyć to doświadczonemu mechanikowi i zapłacić ok 300 złotych za robotę?