Witam Panów i Panie, słuchajcie.. mam taki problem. Nie pali mi się lewy ksenon , przez co wyskakuje mi blad jasna sprawa, przełożyłem żarniki z prawej strony na lewą, WOW działą, na drugi dzień odpalam samochód to samo, LEWY nie świeci,przetwornice są okey, jakieś opcje ? wyskakuje mi też do tego błąd światła przeciwmgłowego tylnego lewy, ale po czasie, po dwóch kliknięciach on świeci normalnie, błąd znika i tak co każde odpalenie auta. dodam że ze 3miech. temu zostawiłem uchylone szyby i troszke mi napadalo do srodka, od tamtej pory nie działają mi przyciski od panelu sterowania szyb i lusterek, widać ze diodki się świecą, ale nic nie reaguje, lusterka tez ded. z pilota szyby sie zamykaja normalnie, z prawej strony wszytko OK. Na moje oko coś ma wpływ na całą lewą stronę, tylko co :) Moje pytanie takie gdzie teraz nablizej szukać, Bo co MI przychodzi do głowy to KABLE, gdzieś kiedyś naleciało coś podlalo robi zwarcie nie wiem. Mam nadzieje że coś opisalem ale to i tak chu.. Dzięki za rady jak jakieś bedooo, Piona.