Skocz do zawartości

DayZajarac

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DayZajarac

  1. Witam! Udało się rozwiązać problem- samochód jeździ. Problem był w Module komfortu znajdującego się pod kierownicą. Udało mi się znaleźć elektromechanika co mi to ogarnął, ale szczegółów dokładnie nie znam. Tak więc nie był to problem z zapłonem ani kablami, wszystko było w porządku, należało zaprogramować i wymienić wadliwą część modułu. Podobno pojawiło się przez to błędy w dwóch innych modułach, bo usterka pociągnęła za sobą resztę. Aktualnie na modułach wszystko na zielono i mam nadzieję że już tak zostanie. Dziękuję za pomoc pozdrawiam! [Edit] Zapomniałem wspomnieć, że wymiana bloku nie miała nic wspólnego z problemem i wszystko zostało przeprowadzone książkowo(miałem pecha po prostu).auto udało się awaryjnie odpalić i obyło się bez lawety.
  2. Podążyłem tą radą i przebadałem wszystkie bezpieczniki w bagażniku i w schowku na rękawiczki(niech gęś kopnie projektanta). Po morderczej walce odkryłem przepalony bezpiecznik nr. 38(40A). Udało mi się dostać na szybko nowy i po podłączeniu wszystkie błędy zniknęły, wyświetlacze działały normalnie. Euforia nie trwała długo, nacisnąłem hamulec, wciskam START i zrobiło się to samo co wcześniej. Więc podejrzewam, że gdzieś mam przebicie. Tylko gdzie zacząć szukać problemu? Rozrusznik? Pozostaje mi zapewne załatwienie lawety i szukanie elektromechanika, ale na szczęście mam już jakiś punkt zaczepny.
  3. Błędów było więcej tylko ten koleś co podjechał z komputerem zdarzył nacisnąć by usunąć wszystko nim mu powiedziałem że chce zdjęcie zrobić. A było ich dość sporo z tego co się orientuję ok. 20. Kable od akumulatora sprawdziłem i wyczyściłem choć nie było na klemrach jakiegoś nagaru dużego. Próbowaliśmy też z kolegą podłączyć się kablami pod maską by dać jej prąd bezpośrednio lecz z żadnym skutkiem. Problemy te same auto jakby myślało po naciśnięciu start, że silnik już chodzi widać to na filmie na jednym komunikacie. Jestem za granicą i nie mam praktycznie kontaktu do żadnego specjalisty, a że mieszkam w bloku to i narzędzi. Zwierzyna raczej to nie była. Dość spora mieścina a lasy daleko. Nigdy z tym nie miałem tu problemu a samochód posiada kompletne osłony. Będzie to problem oprogramowania i bez systemu BMW się nie obejdzie? Czy może to być problem, no nie wiem.. poluzowanie jakiejś wtyczki? Nie wiem co robić :(
  4. Witam! Proszę Państwa przeszukałem forum i niestety nie znalazłem podobnego problemu dlatego założyłem ten wątek by się doradzić. Do rzeczy. W pojeździe został wymieniony blok silnika. Przy okazji zrobiony rozrząd, pompa oleju, zregenerowana turbina, wszystkie uszczelnienia. Kompletny silnik niemal jak nowy. Po skończonej robocie 50km próbnych jazd i wszystko w porządku się wydawało. Mieszkam za granicą i auto przebyło bezproblemowo tysiąc km, robiąc przystanki, gasząc u odpalając silnik bez najmniejszych problemów. Po dojechaniu do celu auto stało całą noc pod blokiem. W południe następnego dnia chciałem odwieźć siostre w jej miejsce docelowe i stało się coś dziwnego. Wcisnąłem START włączył się zapłon, ustawiłem sobie radio, wciskam hamulec by odpalić silnik i auto mi zgłupiało. By się nie rozpisywać wysylam link do YT: Padło mi oprogramowanie i pozostaje pomoc ASO? Zaznaczam że jestem aktualnie za granicą a z pojazdem nie da się nic zrobić, przemieścić się da tylko na platformie. Podpiąłem od znajomego komputer ale nie był w stanie zwykłym usunąć 4 błędów. Zdjęcie błędów na końcu. Jestem laikiem nie znam się i przepraszam za haotyczne opisanie.Pozdrawiam!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.