Grzesztoff

Witam serdecznie, od jakiegos czasu dlubie przy moim gruzie, wszystko dzialalo jak należy ale mialem auto firmowe i zapomnialem o babci i pol roku temu odpalila, przejechala z 40km i zdechła, pozniej postala i znow odpalila na jakies 10km zrobilem rundke w garażu jeszcze stala i sobie na wolnych chodzila a pozniej znow problem z odpaleniem. Mam kabel i kompa ale nie bardzo wiem jak sie kierowac odczytami, wrzucam filmik jak to wygląda. Od czego zacząć, myślałem ze to uklad paliwowy, wymienilem pompe i filtr paliwa ale nie pomogło. https://streamable.com/57cfdw?src=player-page-share Zauważyłem pod maską ze byla tam jakas mysz, jak przekrece kluczyk slychac buczenie z okolic kolektora, pewnie jest gdzies spina, ktoś może to potwierdzić, albo naprowadzic co to może być, ewentualnie od czego zacząć? Nie ukrywam ze mechanike ogarniam jako tako ale te wszystkie kable mnie przerażają. Filmik na ktorym słychać ten dźwięk wrzucam poniżej https://streamable.com/f93tay

Ogólna diagnoza E46 po niemiecku, diagnoza silnik n42/n45 pół na pół, diagnoza ista+ po polsku https://pdfhost.io/v/tvYhU1U7u_bledy_inpa https://pdfhost.io/v/LiHOrSBJ0_info_inpa https://pdfhost.io/v/wAudabc55_INPAbledy https://pdfhost.io/v/dxsXzchus_INPA_Loader_0 https://pdfhost.io/v/E8d.kqAG8_INPA_Loader_1 https://pdfhost.io/v/OqyXD~Ppt_INPA_Loader_2 https://pdfhost.io/v/tJoyYVs8O_INPA_Loader_3 https://ibb.co/rvctDrg :roll: :mad2:

Ridex- generator impulsów, wał korbowy, czujnik Hall'a. Właśnie spojrzałem że mimo iż sklep wyszukał mi ten czujnik do modelu auta w dokladnym opisie widnieja kody silnika inne niż mój: N40B16A N45B16A Nie wiem czy ma to duże znaczenie ponieważ jak krece rozrusznikiem to komputer na 7.2 pokazuje obroty. Wszystko z komputera wkleje za około 2 godziny, ponieważ jestem w pracy i nie mam jak teraz wrzucać zdjęć do neta.

Witam wszystkich, to mój pierwszy temat więc proszę o wyrozumiałość ;) Zacząłem być mechanikiem gdy kupiłem e46... Auto jakiś czas muliło, wymieniałem cewki, świece i raz było lepiej raz gorzej ale jakoś jeździło. Pewnego dnia padło sprzęgło (wysprzeglik), kupiłem całe nowe i oddałem do mechanika, po tej wizycie po kilku dniach auto na trasie weszło w tryb awaryjny, straciło moc i ogólnie zwalniało, po wyłączeniu i włączeniu wszystko wracało do normy, zdążyło sie tak może 2-3 razy. Ogólnie jak był zimny po odpaleniu strasznie mulił ale po 5-10 min jazdy wyłączałem i odpalałem i znów jechało w miare dobrze. Zdążyło mi sie że musiałem dłużej pokręcić na zimnym ale ogólnie palił, do czasu... Odpaliłem, zrobiłem ok 100km, zaparkowałem przed marketem, zrobiłem zakupy i nie odpalił. Spieszyło mi sie, wzialem drugie auto, załatwiłem sprawy, wróciłem po godzinie może dwóch i odpalił, wiec odstawiłem pod dom. Na drugi dzień odpalił normalnie, zrobiłem jakieś 50km i znów market i ta sama akcja z tym że auto stoi do dziś... I tu zaczyna sie przygoda z BMW: Wymieniłem akumulator, świece, cewki i uszczelkę pokrywy z rozpędu, zregenerowalem wtryski, wymienilem czujnik wału i 1! czujnik wałka, wyczyściłem vanosy, sprawdziłem bezpieczniki. Mniej więcej w tej kolejności. To wszystko kierując sie poradami miedzy innymi z tego forum. Następnie kupilem komputer, kabel, program i walcze dalej. Dodam że jeszcze jak auto jeździło miałem błąd świateł z przodu na desce, najpierw jedno, później drugie ale były sprawne więc olałem. Gdy auto stało znalazlem w nim kasztany pod maską ale nic nie bylo uszkodzone, tak mi sie wydaje i coś je tam pochowało już po awarii ale chciałem o tym wspomnieć. Jedyne czego jeszcze nie sprawdziłem dokladnie to pompa i przewody paliwowe ale nie ma żadnego błędu w inpa (jest informacja ze elektryczna pompa nie odpowiada ale to samo mam przy opcji telefonu, nie jest to błąd ale jak by brak tego urządzenia). Ponizej wklejam screeny z odczytu błędów. Wydaje mi sie ze to EWS bo nie moge się pozbyć "wegfahrsperre", nie mogę zrobić synchro ale resetowalem ews i kasowałem adaptacje. Już na prawdę nie mam pomysłu. Może ktoś z was pomoże, chętnie porozmawiam przez tel żeby sprawniej poszło, mam inpe i ispe. Liczę na was i życzę jak najmniej wizyt w warsztacie ;)