Witam forumowiczów Nie mogę dojść do porozumienia ze swoją beemką. Od dłuzszego czasu wyskakuje mi błąd 4A27. Auto oddałem do mechanika kiedyś by błąd usunął i to zrobił mówiąc, że problem leżał w odłączonej wtyczce w bagażniku więc pewnie mowa o akumulatorze. Po pewnym czasie po wjechaniu w większą dziurę problem pojawił się znów. Błąd poduszki powietrznej i pasów bezpieczeństwa na desce rozdzielczej oraz wiadomo 4A27 na kompie. Po pół roku znów oddałem auto do mechanika z innymi problemami. Wszystko zrobione. Blędy pokasowane a historia znów powtórzyła się przy najeździe na większą dziurę. Wiem, że miałem problemy z napięciem w aucie i ostatnio wymieniłem regulator napięcia także ładowanie oraz napięcie w normie. Próbowałem jakoś odginać wpinać tą małą wtyczke ze zdjęcia od klemy pirotechnicznej ale na nic to. Próbowałem usuwać kompem błędy ale ten jeden nie znika dalej. Klemy IBS nie mam, wiem że nie była we wszystkich modelach montowana ale może jednak dawny właściciel wymienił i włożył zwyklą zamiast IBS. Czemu błąd IBS wywala gdy go nie miałbym ? Kupiłem kleme piro z wtyczką i w weekend spróbuje ją zmienić ale jesli to nie pomoze to co da rade? tak wygląda to u mnie.