Skocz do zawartości

RafalP73

Zarejestrowani
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RafalP73

  1. walka trwa, olej cieknie dalej... problemem jest pompa vacum i jej uszczelki.. te co kupiłem nowe Elrnga były cienkie - może około 1mm średnicy ma ta gumka - zwłaszcza ta między pompe a głowice... i teraz pytanie za 100pkt - na obrazku poniżej Elementy dodatkowe głowicy cylindrów BMW 3' E91 318i N46 Touring ECE - Lista części - czy pozycja 21 zawiera w sobie 3ke, czy to zupełnie inne uszczelki??? a jak inne to gdzie się wkłada te mniejszą w pompe? Bo faktycznie ta 3ka wygląda na grubą uszczelkę, a z 21 są cienkie (i to kupiłem i potraktowałem te mniejszą jako uszczelnienie między pompą a głowicą (czyli 3)... z opisu części raczej to inne uszczelki... więc tym bardziej pytanie do cze jest ta mniejsza w zestawie 21???
  2. zainwestowałem w klucz 1-25 trudno... więcej będzie kosztować nowa głowica jak wyrwie śrubę. ALE... wczoraj oglądałem łączenie pokrywy i uszczelkę kamerka endo ze wszystkich stron i chyba uszczelka jednak jest OK, jakoś nie widać żeby tam coś ciekło... dziwny tez był fakt że auto po przejechaniu się miało wszystko suche, a nakapało jak było wyłączone... no i faktycznie - jak silnik chodzi to nie bardzo widać żeby cokolwiek się pociło/ciekło, ale jak się go wyłączy to na jednej ze śrub mocujących vacum pompę zaczyna sączyć się olej ?!?! wcześniej wymieniłem obie uszczelki na vacum pompie i niestety jak się wyłączy silnik to po jakimś czasie robią się krople w jednym miejscu i to chyba to nadal kapie... ta mniejsza od strony głowicy była jakaś dziwna, bo wydawało się że jest za duża... ale jak sie ją wcisnęło to weszła... może coś się jednak źle ułożyła... więc tu chyba już zostaje niestety tylko silicon
  3. jak to mówią "few moments later"... nie wchodząc w całą historię... założyliśmy nową pokrywę zaworów z nową uszczelką.. w międzyczasie okazało się że ciekła też pompa vacum (i to miała poważny powód - splasticzałe i połamane uszczelki)... wymienione 2 oringi pompy, założona nowa pokrywa BEZ żadnych siliconów.. jako że nie miałem klucza dynamometrycznego dokręciłem wszystkie śruby do postawienia oporu i potem "po ślimaku od środka" każdą o 90st.... niestety ku&*&^a dalej cieknie... ta rynna jest w oleju i dalej kapie... Pytanko - wiecie jak bez klucza dyn osiągnąć te 10Nm? albo czy 20Nm to jest już za dużo? (taki klucz mam - z jednej strony to 2x więcej ale z drugiej to nadal nie za duża siła...), może to 90st to za mało? chciałbym to spróbować jednak dokręcić, a jak to nie pomoże to chyba trzeba będzie zaje*%ć to którymś ze wskazanych wyżej silikonów...
  4. tak, podszybie zdjęte.. ale mimo to zostaje taki niewielki "parapet" co styka się już z szybą i to trochę nachodzi... no nic - udało sie zdjąć, to uda się pewnie założyć komplet uszczelek kupiony i zakładam bez silikonu, a jak dalej będzie ciekło to silicon pójdzie w ruch
  5. a masz może jakiś patent, żeby ładnie z kluczem dynamometrycznym podejść pod te 3 śruby od strony podszybia? to jest najbardziej newralgiczne miejsce, a z takim ciężkim dostępem
  6. Szanowni, lało mi się z tyłu silnika sporo oleju (aż ciekło po wydechu i dymiło zanim się nie wypaliło) pomyślałem, że to kwestia uszczelki pod pokrywą zaworów - może poradzicie: czy warto zasmarować to silikonem? stara uszczelka nie była jakaś bardzo sztywna... a mimo to przeciekała - tam z tyłu są różne zaokrąglenia i kąty... pomyślałem że może opcja z silikonem będzie tu dobra... wtyczka enkodera vvt też była cała w oleju... pytanie dodatkowe - czy może tam ciec coś jeszcze? nie widać, żeby głowica była pęknięta... ale pomijając taki przypadek może warto jeszcze na coś zwrócić uwagę? z góry dzięki,
  7. A jeszcze jedno - ile oleju dla tego silnika to „za dużo”? Oryginalnie 4.3l , ale przez ten czujnik już trochę dolałem… auto nie dymi ani nie zostawia plam… więc chyba to wina czujnika… zastanawiam się czy jak będzie tam 5.5 - 6 oleju to coś się stanie??? Wydaje mi się że lepiej więcej niż mniej… no ale to więcej też ma granice..
  8. temat trochę wisi, ale widzę, że nikt odpowiedzi nie ma... my tym czasem nacieszyliśmy się nowym czujnikiem i po miesiącu od wymiany czujnika i wymiany oleju problem powrócił... auto jak sie rozgrzeje to krzyczy żeby dolać litr... czyli tak jak było wcześniej... Pomysł BMW na ten elektroniczny czujnik fajny, ale jakaś rewizja powinna być... no ale lata 2005+ to już czas gdzie zamiast inżynierów nad deskami kreślarskimi zasiedli księgowi i teraz mamy to co mamy:-( ale pytanie jest jeszcze inne - jak ten samochód sygnalizuje słabe ciśnienie oleju? nie widzę żadnej kontrolki na desce z konewką i kropelkami, a ten piktogram pojawia się na wyświetlaczu tylko (chyba) w kontekście niskiego poziomu a nie ciśnienia.. pytanie - czy wie ktoś jak ten silnik zasygnalizuje za niskie ciśnienie oleju, albo za wysoką temp?
  9. Hej, Dach miał problem z domknięciem i nie zatrzymywał się w krańcowym położeniu "zamknięte", więc próbowaliśmy dzisiaj zresetować panoramę (procedura trzymania przycisku)... no i wyszło że podczas cofania się szyby dachu nie może się ona wsunąć pod spód i procedura się przerwała.. ewidentnie szklana szyba z jednej strony była wyżej niż z drugiej co pewnie doprowadziło do zatrzymania.. nie cofnął się też klinik w tylnej części szyberdachu i żeby wrócić trzeba go popchnąć (chodzi lekko)... czy spotkał się ktoś z Was z takim "jednostronnym" problemem? może jakaś linka z tej jednej strony się jakoś odpięła czy coś innego co powinno łapać ten klin spod tylnej szyby? swoją drogą - jak się odpina te harmonijkę - bo może wystarczy zalać całość WD40 z góry dzięki
  10. Szanowni, Czy w BMW istnieje tylko jeden jedyny sposób na pomiar poziomu oleju poprzez czujnik? u mnie czujnik jest na 99% uszkodzony i będę go wymieniał, ale póki co pokazuje głupoty i "na wszelki wypadek" już mu co nieco dolałem... nie pomogło na gorącym silniku po przejechaniu około 10-20 km znów wali niskim poziomem oleju, ale na drugi dzień rano pokazywał "OK"... ewidentnie trzeba wymienić, ale czy na prawdę nie ma żadnej rewizji, czy innego organoleptycznego sposobu na pomiar poziomu oleju w silniku? może ktoś się spotkał z jakąś mniej lub bardziej skomplikowaną metodą? (oczywiście auto nie dymi ani kałuży oleju pod nim nie ma) z góry dzięki
  11. uszczelki wymienione - faktycznie były sztywne i mogło przez nie ciec... mogło, ale to nie było jedyne miejsce wycieku... i teraz pytanie do Szanownego Grona - czy ktoś się spotkał z tym że czujnik oleju sam się odkręcił? okazało się, że czujnik był poluzowany i trzeba było go po prostu dokręcić (nie żeby jakiegoś przebicia dostał i przez czujnik leciało... on się poluzował na tyle że lało się bo był luźny...). Rzecz wydaje się mało prawdopodobna, ale w sumie też na tyle podobno ciężko się tam dostać, że raczej specjalnie chyba nikt (???serwis tylko sie do tego dotykał???) by tam nie grzebał, ale same czujniki w BMW chyba się nie odkręcają... spotkaliście się z czymś takim?
  12. no właśnie - wiele jednostek ma filtr dokręcany do bloku i tam nie ma za bardzo miejsca na problem... no chyba że ktoś źle przykręci filtr, a tu jakieś księgowe szaleństwo a nie myśl inżynierska - no ale takie czasy
  13. Szanowni, Ostatnio zauważyłem plamę oleju pod autem, po zajrzeniu pod auto zauważyłem uwalone osłony Po podniesieniu auta i obejrzeniu okazało się, że podejrzenie wycieku padło na uszczelnienie podstawy filtra oleju a może i nawet samej podstawki która jest podobno z tworzywa (???)... Pytanie - czy takie coś da się jakoś prosto wymienić - macie może jakiś schemacik/instrukcje? A może lepiej jednak dać to fachowcom... tylko pytanie ile taka wymiana mogłaby kosztować ? swoja drogą ciekawe skąd to się mogło rozszczelnić? czy od zwykłego użytkowania, czy może ktoś "walczył" z filtrem oleju i coś uszkodził - bo tak jakoś dziwnie plamy oleju pod autem pojawiły się po wymianie oleju w tym samochodzie jakieś 1,5 miesiąca temu... tylko początkowo były nieznaczne.. z góry dzięki!
  14. Hej, jeszcze raz dzięki za podpowiedź!!!. Prawidłowa wymiana klocków jest kilka razy szybsza od tej opisanej na YT;-) Choć trochę się zdziwiłem jak łatwo poszły te imbusy (8'ki) - lekki jęk przy odkręcaniu, ale poszło z klucza bez żadnego siłowania, czy przedłużek... co jak na tak newralgiczny element to się spodziewałem większego oporu. Kabelek jest faktycznie jeden i już był mocno naderwany więc go tez wymieniłem. Wszystko śmiga bez problemowo. Płyn hamulcowy niedawno miałem zmieniany - więc już nic nie kombinowałem
  15. nie nie, krytyka była słuszna i fajnie że napisałeś... bo ja jako mechanik-amator znalazłem tylko tego gościa na YT i wykazując się siłą odkręciłem całe jarzmo... na szczęście nic się nie dzieje, ale może następni nie popełnią błędu - więc za krytykę to ja dziękuję w imieniu swoim i tych co może z tego skorzystają za PW dzięki - jak tylko przestanie padać, to zajmę się klockami... pozdr
  16. Szanowni, czy ktoś może się podzielić info o wymianie klocków z przodu w F30ce? Znalazłem na YT filmik, ale tam koleś zdejmuje cały zacisk (za co zostałem ostro skrytykowany przy wymianie z tyłu... ) dodatkowe pytanie - czy z przodu jest podobnie jak z tyłu jeden czujnik, czy są dwa przy każdym kole dedykowany? z góry dzięki za pomoc!
  17. super, że sprostowałeś... może komuś w przyszłości się przyda. z odkręcaniem tych prowadnic torxem to niezły patent - nie wpadłem na to :-(
  18. Bardzo ciekawe spostrzeżenie - zwłaszcza że pod tymi gumami nie ma żadnych śrub... jedyne elementy odkręcalne to całe jarzmo... pod tymi gumkami są same prowadnice. BTW - jak jesteś taki doświadczony - mogłeś podpowiedzieć;-)
  19. Szanowni - tak już zamykając wątek po wczorajszej udanej akcji wymiany (i tego co może się komuś przydać): Klocki komplet na tył - wiadomo Czujnik jest JEDEN z prawej strony (myślałem że przy każdym kole będzie osobny - nie, jest jeden tylko z jednej strony) - UWAGA - jak się auto zgłasza na czerwono koniec klocków, to znaczy że czujnik zrobił swoje i mimo że nadal wygląda w miarę na cały to jest to złom i trzeba wymienić... Klucz - potrzebna jest nasadowa 16-ka najlepiej taka "rurkowa" nieco dłuższa niż standardowy klucz nasadowy co do samej wymiany - faktyczne nie jest to proste dla amatorów-mechaników, trzeba odkręcić CAŁE JARZMO - właśnie te dwie śruby 16ki do których dostęp jest co najmniej średni, a śruby idą bardzo ciężko do samego końca... mnie się udało wpakować tam klucz udarowy, ale... tu trzeba ostrożnie. Jak zejdzie całe jarzmo to wtedy wysuwa się te ruchomą część i można wymieniać klocki. Tłoczek wcisnąłem dość lekko. Jest jedna rzecz która może zgubić amatora-mechanika, który wcześniej wymieniał klocki, gdzie nie trzeba było zdejmować całego jarzma - są 2 wystające GUMOWE osłonki które mogą wydawać się, że pod nimi będą jakieś śruby... niestety - to są osłonki pod którymi są prowadnice i pewnie tam można to czasem posmarować. po wymianie klocków i czujnika trzeba zresetować błąd. W tym celu na włączonym zapłonie trzymamy dłużej przycisk po lewej dolnej części deski, następnie przyciskamy przechodząc do kolejnych inspekcji i po znalezieniu tej właściwej resetujemy... i mamy spokój na kolejne 70kkm (tyle przynajmniej wynika z inspekcji). jak komuś się to info przyda - to proszę, a temat to zamknięcia. oczywiście w dzisiejszych czasach pewnie warto dodać, że materiał poglądowy, robisz na własne ryzyko itp przydatne może być jeszcze to - trochę śmieszne, ale koleś rozebrał i mnie trochę natchnął:
  20. Szanowni, Szukałem po forum,, ale jakos średnio znalazłem opis, czy też serwis manual (oprócz tego co przenieśli na płatne strony)... Czy ktoś z Was wymieniał i może sie podzielić: czy jest tam jakaś rzecz inna niż odkręcenie kilku śrubek i ich przykręcenie po wymianie czy tłoczek po prostu wciskamy, czy jakoś inaczej - wkręcamy, czy może trzeba jakimś softem diagnostycznym to cofać? (nie podejrzewam - zwłaszcza że ręczny mam ręczny a nie elektryczny, ale wole zapytać) czy czujniki zawsze trzeba wymienić? czy reset wystarczy z poziomu przycisku przy zegarach odpowiednio wyklikać, czy jeszcze powinien jakiś soft serwisowy? czy macie jakieś klocki których trzeba unikać - ja z reguły wymieniam na TRW-Lucas, ale... w BMW wymieniam po raz pierwszy... gdyby ktoś mógł się podzielić - to będę wdzięczny pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.