Witajcie Chcialbym prosić o pomoc mam problem ze swoja Bawarką. Silnik n46b18a. Nie ma żadnych błędów na komputerze. Ogolnie problem polega na tym że auto czasami jedzie normalnie przyspiesza wręcz świetnie a czasami ma trochę większego muła do 3000 tyś obrotów i czuć przy ok. 2000 obrotów delikatne szarpnięcie.Zauważyłem.ostatnio że zdarza się po odpaleniu na zimnym silniku chwilę dosłownie minuta dwie jazdy jak się przyspiesza ma muła po czym czuć jakby się coś odblokowało i jedzie już normalnie. Dzisiaj odpiąłem w ramach testu przepływomierz. I jechała bardzo podobnie jak opisałem powyżej nawet z tym charakterystycznym szarpnięciem z tym że po zatrzymaniu gasła i co dziwne dla mnie komputer nie pokazał błędu. Ktoś podpowie co może powodować takie zachowanie walczę z tym od jakiegoś czasu i nie mam pomysłu. Juz rozkładam ręce jeździć da die zawsze ale irytujące że czasami jest ok w 100 % a czasami odbiega jazda od normy. Dodam że na wolnych obrotach na postoju czasami silnik pracuje równiusienko tak że aż nie czuć w kabinie a czasami czuć delikatne trzęsienie. Odma jest nowa, węże od odmy również. Szukałem po forach ale nie mogłem znaleźć przypadku w 100 % podobnego do mojego. Nie dawno powiązalem to co się działo z paliwem. Gdyż po zatankowaniu do pełna objawy były takie same, auto postało 2 dni i istna torpeda. Pomyślałem że może jest woda w zbiorniku dolałem etanolu dzisiaj gdy wskazówka spadła poniżej ćwierć zbiornika za dużo nie przejechałem bo może z 10-15 kilometrów ale za.dużo się nie zmieniło. Błagam o pomoc :roll: