voltur

Miałem to samo (dolewka płynu chłodniczego), nieszczelność była gdzieś na przyłączu elastycznym, albo wężu. Po naprawie żadnych problemów.

Wg mnie bez sensu wrzucać ten link, po co zwiększać wyświetlenia takiemu kiepowi? Sam obejrzałem kilkadziesiąt sekund i żałuję że nie mogę tego "odzobaczyć".

Szkoda, widać że pacjent ewidentnie się nakręcał, dobrze było pośmiać się z jego pajacowania, a teraz jak ochłonął może już nie być tak wesoło :(

Dobre. Był w tej bajce smok?

Jeżeli dobrze pamiętam to interwał wymiany oleju w ZF to 80k km. Gdzie? Jak to zwykle bywa -> w zakładzie zajmującym się naprawą takich skrzyń w okolicy z dobrymi opiniami.

Moja M340d dokręca się powtarzalnie 262/263 km/h przynajmniej wg wskazań licznika.

Mi zdecydowanie zbyt często się zdarza że wycisza media, wiec wylaczylem

Z irytujących rzeczy to jeszcze: - obsługa gestami, nie wiem kto normalny z tego korzysta. Wiem, można wyłączyć, - samoczynne hamowanie przy parkowaniu. Parkowanie prostopadłe tyłem, krawężnik wcale niewysoki, PDC drze mordę jak szalony, toczę się z prędkością ślimaka i nagle wszystkie heble bang! Wiem, można wyłączyć. - listwy w black piano rysują się jak szalone. Plusy o których zapomniałem: - światła laserowe, naprawdę świetnie "wycinają", - asystent pasa ruchu działa bardzo płynnie. Generalnie gdybym miał konfigurować auto od nowa, a nie brać gotowca, to zrezygnowałbym z dodatkowych bajerów typu aktywny tempomat, wspomniana obsługa gestami, kamera 360 itp.

Wyczuwam sporą dawkę sarkazmu. Co do lusterka to nie dotykam przełącznika, ale sprawdzę. Aktywny tempomat irytuje mnie tym, że nie może działać jako sam tempomat. Nie jestem psychofanem nagłośnienia, nie potrzebuje Bowersa albo czegoś high-endowego, po prostu stwierdzam że B&O grał lepiej :>

Witam wszystkich, mam nadzieję, że za bardzo nie odgrzeje kotleta. Mam M340D od marca, przejechane 14k km i mogę napisać kilka spostrzeżeń: Na plus: - moc, moment obrotowy - żadnych zastrzeżeń, zbiera się chętnie od samego dołu, skrzynia działa błyskawicznie, nie ociąga się - zawieszenie sztywne, zwarte, ale nie do przesady, można podróżować komfortowo nawet poza "eskami" i autostradami, oczywiście do sensowych prędkości - hamulce świetne, po 14k km mam wrażenie że lekko spadła ich wydajność, ale w dalszym ciągu auto staje dęba - zasięg ponad 600 km przy jeździe mieszanej i niewielkim zbiorniku uważam za bardzo dobry wynik. Ogółem spalanie bardzo przyzwoite, od nowości pokazuje poniżej 9 l/100. Z drugiej strony powyżej 180-200 km/h apetyt mocno rośnie. W marcu pokonałem trasę 450 km w czasie około 3 godzin. Zatankowałem na samym początku, będąc 40 km od celu musiałem nieco zwolnić bo zapaliła się rezerwa... Na minus: - irytujące problemy z elektroniką. Np. problem z połączeniem telefonu (nie przez android auto), losowo opuszczające się lusterko pasażera przy cofaniu (raz działa, raz nie) - zamykanie keyless działa irytująco. W G01 zawsze bezproblemowo, przy G20 czasami stoję jak kołek i próbuje kilka razy - słupek B wydaje się bardzo szeroki i utrudnia widoczność w trakcie cofania - dźwięk jak to w dieslu, cudów nie będzie - aktywny tempomat działa zbyt wolno. Przy nastawie na najmniejszą odległość do pojazdu poprzedzającego, dojeżdża z duża prędkością i dosyć mocno hamuje. - spodziewałem się więcej po nagłośnieniu H/K, w poprzednim aucie na pokładzie miałem Bang & Olufsen i grało zdecydowanie lepiej. Może to kwestia ustawień, jeszcze popróbuję. Generalnie minusy to detale, ale irytujące. Z drugiej strony auto naprawdę jeździ świetnie, przyśpiesza jak złe, trzyma się jak szalone, pomimo xdrive czuć lekko tylnonapędową charakterystykę. Przy wyłączonej DSC można bez problemu się pokręcić. Edit: Odnośnie oleju, to wymieniłem wraz z filtrem po 2k km. Olej 0W30 LL-04, oryginał z BMW, za chwilę kolejna wymiana.