michal9809

Witam. Jestem nowym członkiem forum i bardzo sobie chwalę wasze posty ponieważ dzięki nim mój samochód trochę ożył. Dlaczego trochę? A więc zacznę od początku... Kupiłem bawarkę rok temu jako pierwszy samochód, myślałem że pracuje normalnie dopóki nie wsiadłem do innego diselka z podobną mocą, fakt tamten był trochę nowszy niż mój ale różnica mocy i przyśpieszenia była nieporównywalna. A więc zacząłem szukać, i okazało się że mój sprzęt ma pewne wady które występują w tych silnikach a mianowicie: elektrozaworki turbo i egr oraz przepływka. Elektrozaworki zostały przezemnie wyczyszczone w pierwszej kolejności lecz nie dało to praktycznie żadnej zmiany(wymieniłem też wężyki podciśnienia), a więc postanowiłem zainteresować się przepływką. Gdzieś znalazłem temat o czyszczeniu przepływki, ale było tak samo negatywnych opinii jak i pozytywnych więc to ominąłem. Następnie znalazłem coś na temat dziury w przepływce, byłem do tego sceptycznie nastawiony ale opinie nie były już tak podzielone jak w przypadku czyszczenia, więc zdecydowałem się na ten akt desperacji i zrobiłem dziurkę wiertłem 5mm i rzeczywiście... samochód ożył. Od 1-3 biegu no jest bajka, lecz zaczynają się problemy na 4 oraz 5, niby nie jest źle, napewno lepiej niż było przedtem, ale ekonomizer w samochodzie zawiesza mi się na 4 biegu na 14l, natomiast na 5 na 11l. I tutaj jest moje pytanie, co z tym fantem zrobić? Słyszałem o adaptacjach przepływki, wgrywaniem nowego softu itp. Czy poprostu poświęcić troszkę pieniędzy i kupić nowy przepływomierz? Może ktoś z was napotkał się z podobnym problemem lub gdzieś o nim czytał lub może mnie pokierwać do odpowiedniego tematu? Z góry dziękuję za wszelką pomoc.