Witam, posiadam e90 z silnikiem n47 bazowo 177km, automat. Zrobiłem chiptuning do 200km, po przejechaniu 3 tyś km zaczął się problem z DPF-em. Na początku samochód tracił moc i zapalił się check engine pojechałem pod komputer i pokazało ze dpf jest mocno zapchany więc oddałem do chemicznego czyszczenia, czujnik bez tez zmieniony. Po czyszczeniu przejechałem z 50 km i znowu to samo, chciałem przepalić w trasie dpf ale po przejechaniu 30km na autostradzie silnik się wyłączył i samochód nie chciał odpalic. Nie wiem za bardzo co zrobić czy wywalić dpf czy wgrać seryjną mape silnika bo mam obawy ze po wywaleniu dpfu samochód będzie kopcił jak smok skoro tak szybko sie dpf zapchał. Przed chipem nie było żadnych problemów z dpfem.