Cześć Chciałem opisać moje przygody z E60 M57 (231KM), caristą i aplikacją BTool... Pierwsza sprawa - carista... Nie wiem skąd biorą się ceny tego urządzenia w Polsce - uważam, że marża polskiego dystrybutora jest mocno zawyżona. Adapter teraz jest dostępny na niemieckim amazonie za 19.99€: https://www.amazon.de/Carista-Bluetooth-Adapter-Scanner-Individualisierung/dp/B00YVHGTBM/ref=sr_1_1?ie=UTF8&qid=1546263734&sr=8-1&keywords=carista ... ale trafiaja się promocje. Ja kupiłem tam za niecałe 9€. Adatper działa bez problemu, nie zrywa połączenia, jest objęty gwarancja amazon a i samą aplikacje carista można mieć za darmo przez 30 dni (wersja pro). Niestety jej funkcjonalność w E60 jest mocno wątpliwa i właściwie sprowadza sie do odczytywania błędów i ich kasowania. Dużo większe mozliwości daje BTool dlatego zakupiłem wersje pro, ale w moim samochodzie: 1. BTool ma duże problemy z odczytywaniem błędów - najczęściej wskazuje "brak połączenia z ECU" - gdy w tym samym czasie carista (app) robiła to bez problemu 2. Funkcje serwisowe - "Nie rozpoznano" 3. Pomiar ciśnienia wsztecznego - warto zastosowac te same jednostki miary w "info" i w pomiarach bo nie wszyscy wiedzą że hPa to to samo co mbar i później powstają jakieś zamieszania i panika :) Sprawa DPF i regeneracji... Tutaj jest trochę komplikacji. Mianowicie bardzo szybko przyrasta mi ilośc sadzy po regeneracji kilkamaście kilometrów, moze 30 i już mam ponad 35 gram. Regeneracja uruchamia się co 100 - 150 km - to zdecydowanie za często - dodam, że te kilometry to w trasie. Wszystko wskazuje, że DPF zapchany, ale ciśnienia tego nie pokazują, bo mam: Jałowy - 10 1950 - 29 2800 - 83 3800 - 123 ... czyli jeszcze w normie Co ciekawe regeneracja uruchamia się nawet wtedy, kiedy jest już rezerwa paliwa (ostrzeżenie że zostało paliwa na 100 km). Ciekawi mnie jedna sprawa... Wydaje mi się że DPF nie posiada jako takiego czujnika sadzy, co oznacza, że jest to wartośc wyliczana na podstawie innych paramertów - dawki paliwa, ciśnień powietrza i innych. A może sie mylę, może ktos wyprowadzi mnie z błędu. Test wtryskiwaczy też nie wskazuje na jakis dramat, bo korekty są minimalne. Dodam, że niestety jakiś rok temu dałem się namówic na regenerację "chemiczną" (na samochodzie), która rzeczywiście zlikwidowała mi pojawiający sie komunikat, ale jak widać coś jest nie halo. Moę znajda się tu jakies mądre głowy i coś podpowiedzą. Pozdrawiam