Witam, niestety mam kolejny problem z e60 525d. Mianowicie wymieniłem sterownik turbiny, bo było słychać świsty przy zmianie biegów. po zamianie na inny wszystko było dobrze, nic nie świstało i samochód miał kopa przez jakiś miesiąc, albo dwa aż do czasu kiedy auto nie zaczęło tracić mocy. Po prostu jakby czasami się nie załączał ten nastawnik i trzeba było zgasić i odpalić jeszcze raz i nagle było wszystko okej. Teraz jakby coraz rzadziej się „załącza” turbo i po zgaszeniu słychać takie dziwne pikanie z okolic tego nastawnika. Zbytnio nie przyśpiesza i włożenie starego sterownika nic nie zmieniło błąd jaki się pokazuje: nastawnik ciśnienia ładownia (3f57) co mogę jeszcze zrobić? filmik z pikania: https://streamable.com/33gspi