A możesz napisać jak rozpoznać ''niższy stopień autoryzacji ASO'' ? Skoro pozwolili ci zobaczyć olej sprawdzałeś czy nie ma opiłków? Umawiając się na wizytę zostałem o tym poinformowany, po prostu zapytałem się czy są autoryzowanym serwisem czy nie i tak mi odpowiedział Pan z serwisu. Po prostu miałem najbliżej więc tam pojechałem. Różnica w cenie względem "prawdziwego" ASO była ok 80-100 zł, już nie pamiętam, ale nie mieli terminu wtedy kiedy mi pasowało i było 20 min drogi dalej, więc wybrałem ten mniej autoryzowany. Nie sprawdzałem czy nie ma opiłków. Zapytałem, czy według nich (serwisanta i kierownika serwisu, staliśmy przy aucie razem) olej wygląda ok i powiedzieli, że tak. Nie muszę się na wszystkim znać :) Znajomy zmieniał olej w prawie nowym X5d w serwisie brokera, u którego kupił samochód (a podobno sprzedaje ich dużo tej marki) i rzeczywiście był jakiś temat z opiłkami w oleju. Ale jemu błysnął już CHECK czy jakiś inny komunikat wcześniej przy przebiegu kilku tys. km więc może coś jest na rzeczy.