Witam. Samochód bmw e39 528i 1997r Touring m52b28 na sterowniku ms41. Samochód w trakcie delikatnej jazdy nagle szarpnie całą budą jakbym odłączył na sekundę prąd i jedzie dalej z tym, ze przestaje palić na jeden cylinder. Szarpie, nie chce jechać. Wystarczy zgasić na 10 sekund odpalić ponownie i znowu jedzie normalnie na 6 garków. Dzieje się to tylko przy normalnej jeździe, jak dostaje miodu to nic jej nie dolega. Czasami jest tak ze gaszę ją po 5 razy na odcinku 50km... a czasami przez 100km nic. Na wolnych obrotach silnik kuleje, nie pracuje równo. Zmienione świece, podmienione cewki ze sprawnego 528 i dalej to samo. Nawet przełożyłem wiązkę która idzie do cewek dalej nic. Ekonomizer (nie wiem czy to ważne) jest cały czas wychylony praktycznie ponad 20l nawet jak dotykam pedału gazu na 5 biegu to i tak cały czas ekonomizer wychyla się do końca. Samochód ma tez dość duże spalanie, nie miał takiego. Bezpośrednio po odpaleniu gdy pracuje na automatycznym ssaniu wydaje mi się ze pracuje równo, zejdzie z ssania zaczyna się trzepać. Czy przyczyną może być padnięty vanos ? Czy raczej któryś z czujników położenia walka lub wału ?