Cześć wszystkim, nie znalazłem żadnego podobnego tematu, więc zakładam nowy. Mam problem z moim BMW e46 2.0 143km. Samochód jest w gazie. Zakupiony niedawno, nie miałem z nim żadnych problemów do momentu wymiany filtrów i oleju. Po tej wymianie samochód zaczął mieć problemy przy odpaleniu. Kiedy go odpalam i stoi na jałowym, to falują mu wtedy obroty, dusi się, wpada w drgania, niekiedy po prostu gaśnie - check enginie się NIE świeci. Przy wyłączonym gazie wygląda to identycznie. Wystarczy, że przejadę się nim kilkaset metrów, wystarczy mu wręcz wrzucić dwóję i przejechać kawałek i nie ma już żadnych problemów jak się zatrzymam - samochód pracuje równo i trzyma obroty na biegu jałowym. No i znowu - do czasu jego zgaszenia wszystko pięknie, ładnie. Gaszę, odpalam i znowu się dusi. Przejadę kawałek i jest spokój dopóki go nie zgaszę. Samochód nie stracił kompletnie na mocy. Jedynie co, wyświetla się mu błąd przy vanosie wydechowym. Nie wiem czy był on wcześniej przy zakupie, czy pojawił się dopiero po serwisie olejowym. Dodam jeszcze, że w międzyczasie wymiany oleju padł mi aku, więc został wymieniony na nowy. Ciśnienie na tłokach ma równe, świecie wymienione na nowe. Solenoidy vanosa wymienione, trochę mu lepiej niż wcześniej, ale jednak nie odpala tak jak odpalał. Macie jakieś pomysły? Może coś mu się stało z elektroniką po tym padniętym aku?