LazyBee

Pozwolę sobie odświeżyć ponownie temat. Od jakichś kilku set km w mojej e91 318D z 2008 roku pojawiło się zgrzytanie (takie mielenie) w rejonie skrzyni / dwu masy ciężko to dokładnie określi ( wydaje mi się że z biegiem kilometrów robi się coraz gorzej) Jak auto pracuje na luzie na postoju to zgrzytanie i delikatne pukanie jest ciche mało wyraźne po wciśnięciu sprzęgła cichnie całkowicie. Na 1,2,3 biegu jest już bardzo głośne przy prędkości jednostajnej i przy przyśpieszaniu, jak ściągam nogę z gazu zanika prawie całkowicie Po zmianie na 4-ty bieg całkowicie zanika to zgrzytanie Na 5 i 6 biegu zgrzytanie się pojawia lecz jest mniejsze niż na 1,2,3. Wszystkie biegi wchodzą idealnie, w skrzyni na wszelki wypadek olej został wymieniony lecz to nic nie poprawiło. Sprzęgło nie szarpie i się nie ślizga. Zapewne wyjdzie to dwu masa ale chciałem się wcześniej upewnić, bo trochę to dla mnie dziwne że na 4 biegu samochód pracuje idealnie 0 hałasów, więc proszę o jakieś rady osoby mające o tym większe pojęcie. Pozdrawiam

Wątpię. Jest kilka najczęstszych przyczyn: - odpływy szyberdachu(zatkane) - uszczelka tylnej lampy(to najczęściej w E87) - czasem uszczelka klapy Warto to sprawdzić, bo na pewno po silnych opadach, woda znowu będzie tam stać Szyberdachu brak, wykładziny i boczne pokrywy zawsze suche były, więc jeśli to faktycznie nie skraplanie się wody na blasze i spływanie do pojemnika akumulatora (przy zatkanych odpływach) to najbardziej prawdopodobne jest podciekanie przez uszczelkę lampy.

Są tam jakieś korki dwa ale ja na wszelki wypadek w tych korkach nawierciłem dwie małe dziurki, woda najprawdopodobniej przez parę lat się skraplała.

To dla innych osób, które mogą mieć taki problem, warto zajrzeć pod akumulator czasem co tam się dzieje za nim narobi problemów. https://zapodaj.net/f43975d495561.jpg.html

Dzięki za pomoc po spuszczeniu wody, osuszeniu, oczyszczeniu i zarobieniu kabli na nowo i poskładaniu wszystko wróciło do normy. Sam bym pewnie tak szybko nie doszedł i pewnie jeszcze nie raz to auto mnie tak zaskoczy co mnie trochę martwi. Jeszcze raz dzięki cursor

Kolego strzał w dziesiątkę 1.1L wody tam było przy demontażu aku jeden kabel się oderwał, na drugim łączeniu pełno rdzy. Zobaczymy co będzie po zarobieniu kabli na nowo. Jestem mechanik w sprzętach typu piły, kosiarki i z wadami fabrycznymi się spotykam ale żeby aż tak głupia to w szoku byłem.

Jutro od rana sprawdzam aku i styki wszystkie

Witam Jestem nowym użytkownikiem forum jak i świeżym właścicielem BMW E91 318d N47D20C, więc jeśli post umieściłem w złym miejscu to proszę o przeniesienie. W regulaminie wyczytałem, żeby najpierw poszukać potem tworzyć nowe pytania - tak też zrobiłem ale nie odnalazłem odpowiedzi na wszystkie pytania, jakie mogą być przyczyny problemu itp. Samochód odkupiłem od brata (zmienił model) auto u niego śmigało w dalekie trasy i było bez awaryjne. W moim posiadaniu zrobiło może ze 300km, ostatnia przejażdżka to trasa 80km wczoraj w tę i z powrotem. Dziś wsiadam chcę odpalić a tu pyk: Błędy: CC-ID 24 – DBC Dynamic Brake Control Brake Assist Failed CC-ID 26 – Cruise Control Defective CC-ID 35 – DSC Failed Postanowiłem spróbować odpalić i pyk kolejne Błędy: CC-ID 50 – Tyre Monitoring Failure CC-ID 309 – Fuel Pump Malfunction Oraz podczas pracy rozrusznika kontrolka ABS Samochód nie odpala, pompa w zbiorniku chodzi cały czas zaraz po włączeniu stacyjki i pewnie by tak cały dzień chodziła, zdążyłem tylko dziś sprawdzić czy paliwo przez filtr się przelewa i tak się dzieje ( wymieniany jakieś 10k km temu) Podczas wczorajszej jazdy nic się nie działo wszystko śmigało prawidłowo. Jak ktoś ma jakieś pomysły co to mogło się stać przez nocny postój to będę wdzięczny za wszystkie porady.

Witam i pozdrawiam wszystkich klubowiczów.