Witam Posiadam e87 116i 2004r. Od pewnego czasu miewa dziwne 'kangurki' podczas ruszania. Dodam ze to występuje losowo, czasem 2/3 razy pod rzad później spokój na jakiś czas i ponownie. Mam wrazenie jakby to było coś za skrzynią biegów. W marcu gdzieś wymieniłem świece na ngk i byl jakiś czas spokój i teraz od niedawna ponownie się pojawił ten problem. Możliwe jakby to świece ponownie były uszkodzone albo cewka ? Niedawno zrobiony był remont silnika, wymienione zawory, planowanie glowicy, wymiana rozrzadu, pasków i rolek. Jeden serwis stwierdził przed wymianą swiec ze to sprzezyna drgań skrętnych poszła i do wymiana dwumasa, ale po wymianie swiec ustało. Nie słychać żadnych dzianych dźwięków z okolicy sprzęgła, nie ślizga się i nic w tym rodaju Dodam ze gdy puszczam gaz czuje leciutkie szarpniecie. Sonda lambda wymieniona na bosha ale coś mi z nią nie. Gra bo wywala raz na 1000km błąd i będę ją zmieniał na ngk. Czy ma ktoś moze jakiś pomysł co to by mogło być?