Witam, od niedawna posiadam BMW e46 320d 150km, problem z dymieniem na czarno przy mocnym przyspieszaniu. EGR dzisiaj wyczyściłem, silnik chodzi ciszej, poprawiła się kultura pracy, ale dymi w zasadzie niewiele mniej. Odmę rozbierałem, niestety mam filterek, który najpewniej trzeba wymienić (powinienem mieć separator plastikowy, także zdziwił mnie siedzący tam filtr). Trochę odmę przeczyściłem, poskręcałem na starych uszczelkach, bo nie miałem. Przy odkręcaniu korka oleju na włączonym rozgrzanym silniku widać dym i chlapie olejem, nie traci obrotów, przy bagnecie nic się nie dzieje, nie siorbie. Na dniach postaram się jeszcze posłać auto do mechanika na sprawdzenie turbo, jednak prosiłbym o nakierowanie co to może być. Olej będę zmieniał jak tylko do mnie przyjedzie (nie wiem kiedy poprzedni wlasciciel zmieniał i jaki lał) wraz z płukanką silnika, może to coś pomoże. Filtr powietrza musi być dość stary, jest aż czarny od brudu, także też wymienię i zobaczymy. Jakieś sugestie co warto sprawdzić? Dodam jeszcze, że przy odmie było pełno oleju, wręcz bajorko. Może kapie na turbine i przepala olej???