M3Jerez
-
Postów
12 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Odpowiedzi opublikowane przez M3Jerez
-
-
Stawka godzinowa plus VAT - oczywiście olej i wszelkie filtry są sprowadzane na "zamówienie" z Niemiec :mrgreen:
Tak wyglądała moja rozmowa z BMW Park Royal w Londynie
- Dzień dobry chciałbym zarezerwować termin na serwisowanie
- Dzień dobry dziś mamy awarię systemu telefonów, proszę zostawić numer telefonu oddzwonimy
To było w grudniu 2019
-
Aaaaaaaaaaa to tutaj miałem się przywitać!
Więc witam wszystkich! Nowy na forum choć nie w temacie BMW, wiek 52 lata zamieszkały w Londynie, od roku leczę swój kryzys wieku średniego za pomocą 420 koni mechanicznych mojego BMW M3 E92
-
Nie myślałeś o fotelach RECARO? Jednak te oryginalne z grzałkami muszą ważyć tonę
-
Szkoda nawet rozwijać temat dealerów BMW i M3 E92, ale może ktoś ma jakieś pozytywne doświadczenia?
-
No, mając codzienny kontakt z osobą, która naprawia tylko eMki, eReSki, AMG, Korwety, eRki itd., widząc co przyjeżdża i po co przyjeżdża i następnie stawiając ten fakt z tym forum potwierdzam to, co słyszę od dawien dawna:
"nie słuchaj nikogo z tego forum" - oczywiście delikatnie to ujmując.
Szczera prawda, do pokazywania swojego ego to TO miejsce jest idealne a jak trzeba coś naprawdę pomóc to nie ma nikogo.
:!:
Mojego ojca brata konia syn też mówił, że miał kontakt i nawet twierdził, że widział jak jego kumpel naprawiał - tylko co z tego wynika? :cool2: Chcesz mi powiedzieć, że wiesz więcej o moim samochodzie bo znasz go z opowiadań kumpla? Serio?
M3 E92 to kultowe auto - wiele osob na zachodzie jezdzi do dealera nimi...Jako mieszkaniec zachodu poddaję to w wątpliwość - dzwoniłem kilka razy do BMW i mają to w dupie, są na etapie BMW F i G - więcej kasy mniej roboty :mrgreen:
-
Nie miałem na myśli Ciebie tylko tego kogo cytujesz.
Mówisz, że friendly fire? Jak to to sorry
-
Znam to uczucie
-
Z tym „znawcą” szkoda dyskutować :lol:
Na międzynarodowych grupach [głównie Amerykanie i Brytyjczycy - około 5 tys użytkowników M3] robiliśmy sondaże w tej sprawie! Były M3 z rozwalonymi panewkami przebiegiem 40 tys mil i takie z przebiegiem ponad 150 tys mil + na oryginalnych panewkach - Większość z tych, którzy zmieniali panewki robili to z czystej potrzeby własnej, odsetek tych z rozwalonymi panewkami de facto był niski około 5%
Dużo też dowiadywałem się wśród ludzi jeżdżących na tory, sytuacja mniej więcej wyglądała podobnie!
Moja M3 ma oryginalne panewki 64 tys mil przebiegu, mam ją od roku i odpukać nic się nie dzieje mimo, że czasem lubię jak rozprostowuje nogi w trybie M
Ale skoro wiesz lepiej bez podania jakichkolwiek faktówy, danych lub jak widzę nawet bycia posiadaczem M3 E92 to rzeczywiście nie ma sensu dyskutować :cool2:
-
Witaj na forum....mam identyczne też Jerez...
Dzięki! Jak wrażenia z jazdy w M-Mode i Launch Control?
-
PANEWKI na 100% są do roboty!
To jest mankament, do którego BMW się nie przyznaje, tzn. nie ma takiego czegoś jak "wymiana panewek w ASO".
Korbowód - to też jest pieniężnochłonne.
Reszta.... jak to reszta, normalne auto razy 3-4.
Mimo, że jestem nowy na forum to o M3E92 trochę wiem i nie zgodzę się z Twoją opinią
Panewki nie są mankamentem tylko poprzedni właściciele, którzy nie doczytali instrukcji obsługi samochodu gdzie jest napisane jak wół, z zimnego silnika "moderate driving"
Moderate driving w praktyce oznacza jazdę jak emeryt w trybie komfort do pełnego rozgrzania oleju [zależnie od temperatury otoczenia może zabrać nawet do 30 minut], i obrotach maks do 2500! Widziałem M3 rocznik 2008 przebiegiem 150 tysięcy mil i więcej z oryginalnymi panewkami :cool2:
Oczywiście jeśli ktoś chce spać spokojnie to wymieni panewki na starcie zwłaszcza, że nie wiadomo jak jeździł poprzedni właściciel i nie ma udokumentowanej wymiany panewek
Pozdro
-
Cześć
Jestem tutaj nowy
Pierwszy post
Jestem posiadaczem BMW M3 E92 DCT
BMW M3 E92 - metaliczny odgłos pod samochodem
w ///M-Power oraz rozwiązania mechaniczne M GmbH
Opublikowano
Jak w temacie
Na wolnych obrotach niskim biegu i przy przełączaniu skrzyni przód / tył, słyszę dźwięk jakby uderzenia metal o metal - coś w rodzaju szkłem o szkło, czasem też na ulicznych garbach przy niskiej prędkości
Myślałem, że to dyfer - dyfer zmieniony dalej nie przeszło, poczytałem na forach, że to niby normalna rzecz, ale nie daje mi to spokoju bo wcześniej tego nie było, no i jest to bardzo denerwujące! Sprawdzaliśmy samochód na podnośniku, na wale też luzów nie ma, wszystko niby OK
Ktoś miał taki przypadek u siebie?