Witam. Jestem nowy i proszę o wyrozumiałość. Mój problem jest taki że jadąc po mieście na wolnych obrotach dochodził głośny pisk w okolicy alternatora, jest to silnik N53. Po dodaniu gazu dźwięk ustawał. Dojechałem w ten sposób do domu gdyż nie było więcej żadnych objawów. Pod domem zaczęły wariować obroty i wywaliło błędy 2A2C 2A2B 2C7F. Zwaliłem pasek mikro i niestety dźwięk nie ustał wydobywał się dalej jakby pod alternatorem. Posiadam nowe wtryski, świece. Może miał ktoś podobny przypadek bo nigdzie nie mogę znaleść. Wiem że pod spodem jest pompa wysokiego ciśnienia ale ta pompa wymieniana była 95tyś temu dokładnie w 2014 roku. czyżby już nadszedł jej czas tak szybko czy może to jednak coś innego.