Skocz do zawartości

Giba_F11

Zarejestrowani
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    BMW F11, 520d, 2012 r.

Osiągnięcia Giba_F11

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam, prośba o opinię kogoś, kto być może miał podobny przypadek. Odebrałem świeżo poskładany samochód F10 z n47d20c 184 km. Kupiłem mega felernie, szybko i generalnie okazało się, że najlepiej będzie zrobić kapitalny remont. Były dziwne stuki, wibracje, trzaskanie i wszystko co możliwe. Generalnie nowe jest niemal wszystko - kompletna regeneracja skrzyni, nowy blok (stary nie miał wałków balansujących chociaż być powinny), panewki, tłoki, kompletny remont głowicy, turbo, większość osprzętu, dwa nowe wtryski itp. Co do rozrządu - został ten, który był, bo kupując samochód dostałem rachunek na naprawę i jak rozebrali motor to faktycznie potwierdzili, że nie jest to fabryczny rozrząd, więc może zostać. Po odebraniu samochód jeździ perfect i wszystkie bolączki zniknęły, ALE pojawiło się metaliczne szuranie rozrządu, którego wcześniej nie było i nie daje mi to spokoju. Wszystko pracuje równo, więc złożone jest dobrze, ale czy jest możliwe, że np przy zdejmowaniu i zakładaniu napinacza zaczął on niedomagać lub wydarzyło się coś innego ? Wcześniej było słychać wszystko, tylko nie rozrząd. Teraz słychać tylko rozrząd. Nie chcę nawet mówić ile to wszystko kosztowało, ale nie mogę dopuścić do tego, że coś teraz strzeli, bo chyba bym się powiesił. Dobrze byłoby nie wyciągać kolejny raz silnika i ponosić kolejnych kosztów. Może sam napinacz ? Jest do niego łatwiejszy dostęp. Inne sugestie ? Jak to właściwie jest możliwe, że te same podzespoły wydają teraz inne dźwięki. z góry dzięki !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.