#447B #4DFF #4E09 Od pewnego czasu zaczął nieco więcej palić, a po kolejnym okresie (2-3miesiące) pokazał się błąd DPF i mimo licznych prób wypalenia - komunikat cały czas pojawiał się. Wczoraj po diagnostyce komputerowej otrzymałem oto taki wynik - błąd sondy lambda (447B) oraz "siłownik przepustnicy zawirowującej - pozycja klapy nieprawdopodobna" (4DFF) i "klapa zawirowania - prawdopodobieństwo" (4E09). Z podpiętym komputerem udało się w trakcie krótkiej jazdy obniżyć wartość sadzy z 49g do 42g, jednak po wykasowaniu powyższych błędów, po pewnym czasie powróciły. Miał ktoś taki przypadek? Od czego najlepiej zacząć naprawę usterki, co może być przyczyną? Wg informacji, które posiadam - klapy na kolektorze zostały usunięte
