Skocz do zawartości

Truckmen

Zarejestrowani
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Truckmen

  1. Prawdopodobnie mam przepustnicę do regeneracji (podobno potencjometry w niej padają), kogo polecicie z Łodzi?

    Czy Rafał z więckowskiego 87 zajmuje się takimi rzeczami? Z opinii na forum wynika że w elektronice jest obcykany więc chyba powinien dać radę.

     

    Kup druga, kosztuję grosze

  2. Znaczy pierw mi go przewierci wiertlem na wylot ten filtr ,dziurki porobi bo to jest ceramika. Przejadę się jak będzie dobrze i nie rozłączy cylindrów przy 4 tys obrotach to zostawiam :) a dlaczego narobię sobie kłopotów. Kolega w audi 2.8 nie ma wogule katow silnik ładnie cicho pracuje i na przeglądzie przechodzi bez problemowo. Nie mam błędów valvetronica
  3. Wywaliłem katalizatory i jest malina. :)


    Mam ziomka, który siedzi tylko w beemkach głównie w vałkach, mówi, że problemy powodują nie drożne katalizatory po przebiegach tych silników powyżej 200tys.km. Olej, który przedostaje się do układu wydechowego, reaguje z sadzą i zalepia/wtapia się w ścianki katalizatora. Na zimnym silniku katalizatory również są zimne, a ścianki wewnątrz zabite. Pod wpływem ciepła się rozszerzają. Podczas uruchomienia zimnego silnika, katy są również zimne i niedrożne. Spaliny, które chcą się wydostać, nie wydostają się efektywnie i powodują cofkę, nadciśnienie w komorze spalania. To nadciśnienie wpływa na valvetronica i wypadanie zapłonów na różnych cylindrach.


    Mój problem miałem tylko przy obciążeniu na pedał kikdown lub przełączenie na Sport. Podczas jazdy wypadały zapłony. Mój silnik ma 290tys.km. Zanim doszedłem, że to katy. Sprawdziłem cewki, kupiłem irydowe świece, wymieniłem czujnik wału, czujnik temperatury płynu, filtr paliwa i miałem zamiar niepotrzebnie wywalić kase na valvetronici :mad2:


    Czytając Wasze forum o wypadaniu zapłonów nic nie znalazłem o tym, że winą tego wszystkiego są niedrożne katalizatory. Tylko byście wymieniali i ładowali kasę, a problem był likwidowany na kilknaście tyś. km. i wracał jak bumerang.


    Gaz dobrze wyregulowany, na dobrych komponentach nie ma prawa wywalić check engine.

     


    Mam ten sam objaw. Tyle że w e65. Jutro dam znać, tlumikarz wywali katy :)

  4. Witam. Posiadam BMW E65 735.


    Problem polega na tym że auto powyżej 4 tys obrotów nie chce się wkręcić i wywala błąd check engine. Po podpięciu komputera pokazuje cykliczne wypadanie zapłonu. Zostały wymienione świece ,cewki , uszczelki pod pokrywami. Silnik jest suchy i nie faluje ładnie się zbiera. Mechanik stawia na zatkne katalizatory i chce mi je wywalić w czwartek jestem umówiony. Panowie co robić ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.