Witam, otóż od dłuższego czasu dochodzi do takiej sytuacji że światła mijania jak i postojowe i drogowe mrugają, tzn świecić świecą tylko zmniejsza się i zwiększa ich moc świecenia. Sprawdzony akumulator, jest w porządku, napięcie na alternatorze z podłączoną wtyczką wynosi 15,4V bez tej wtyczki 14,4, napięcie na akumulatorze przy zgaszonym 11,9V przy zapalonym 14,8. Napięcie na światłach skacze od 9,3 do 9,8 V. Czy ktoś się orientuje co to może być ? Przy wypiętej wtyczce nie pokazuje się żaden błąd tak samo jak przy wpiętej. Jest jakaś masa na światłach? Bo chyba tylko to zostało do sprawdzenia, albo nie wiem może moduł świateł? Tak samo nie wiem jak z tym ładowaniem czy jest za duże czy za małe. Dodam też że światła te mrugają przy zapalonym samochodzie jak i na zgaszonym. Tutaj napięcie na alternatorze: