witam, siegam po pomoc bo mam juz metlik w głowie, F30 2017 polski salon, w okolicach do 40 tys. przebiegu, pomijając kwestie wyposażenia bo nie z tym mam problem, chodzi o silnik, praktycznie 90 % aut to 2.0 diesel 316d lub 1.6 benzyna 318i (rezerwacja), i tutaj pytanie, czy jest sens w ta 318i sie w ogole pakować co moge dodac, pierwsze bmw, nie zależy mi na super osiągach ale tez nie chciałbym czuć ze tej mocy mi znacząco brakuje, cykl miesięczny w moim przypadku wyglada mniej więcej w taki sposob, 3000 km. trasa (autostrada) + 800 km. miasto, przybliżenie, tak czy inaczej zdecydowanie bardziej trasa niz miasto czy sa w ogole jakies plusy tych 3-cylindrowych benzyniakow ?