Skocz do zawartości

Jaguar691

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jaguar691

  1. Słuchajcie moduł wyciągniety , płytka leży przedemną i wygląda jak nowa ... Dodam jeszcze ze zadnej wilgoci w tamtym miejscu czyli pod schowkiem nie zauwarzyłem , sucho wszedzie gdzie sięgnąłem ręką. Dziś na powrocie z pracy oczywiście znowu wszystko zaczeło działac , ale tylko jakieś 10min ... Dodatkowo jeszcze wyszedł dzis kolejny problem zaświeciła mi sie na desce informacja o przepalonej zarówki z lewej lampie przód , wyszedłem z auta i rzeczywiście jeden ksenon nie swiecił , ale po wyłaczeniu swiateł i właczenii znowu zaczeło swiecic normalnie.Taka sytuacje miałem wczoraj 2 razy. Na prawde juz nie mam pojęcia co sie dzieje ..
  2. A jeszcze fopytam ofnośnie podszybia. Chodziło Ci o wode w srodku auta czy gdzieś na zewnatrz pod platikami?
  3. Dziekuje za odpowiedz. Szyberdach mam dziś zajtze i sprawdze to ! Dodam jeszcze ze mam problem z zamkiem centtalnym , czy to z pilota czy ze srodkaa auta mam problem z otwieraniem i zamykaniem auta . Wieczorem jak spraedze dam znac co i jak
  4. Witam ! Przeszukałem całe forum i nie spotkałem sie z takim problemem ktory u mnie występuje. Dla tego postanowiłem założyc nowy wątek. Od paru dni borykam sie z elektryka z mojej buni. Zaczeło się od szfankowania radia (radio na kasety) Monitor przygasał(mały) wyłączał sie zupełnie, jednak po odpaleniu auta na nowo wszystko wracało do normy . W miedzy czasie zapaliła mi sie tak ze 2-3 razy kontrolka od poduszki powietrznej ale zaraz gasła , a do tego wyskakiwał błąd skrzyni biegów (Jest to automat) W tej chwili sprawa wygląda tak że radio zupełnie mi nie chodzi , nie reagują zadne przyciski , tak samo kierownica , zero reakcji na jakie kolwiek przyciski oraz klakson, do tego dochodzi zapalająca sie kontrolka od skrzyni biegów z rana oraz na trasie samo z siebie zapala mi sie swiatło w kabinie po czym za chwile samo gasnie. Sadziłem ze wina leży po stronie radia dla tego je wykreciłem, w domu przejżałem ale nic nie znalazłem w nim wadliwego , na drugi dzien z rana wsadziłem radio spowrotem do auta , przed uruchomieniem auta wyciągnąłem z nawigacji w bagażniku płytkę ponieważ czytałem ze i ona może rpbić problemy , po czym odpaliłem auto i wszystko jakby nigdy nić normalnie działało !! Dojechałem do pracy (45km) bez jakich kolwiek problemów, zas po pracy odpalając auto wszystko jak na złośc wróciło ... W radiu przez chwile ekran zamrugał , wyskoczył błąd skrzyni biegów , klaskon i przyciski na kierownicy oraz jej podświetlenie bez reakcji , i co jakiś czas zapalająca sie zarówka w podsufitce .....Ręce opadają :mad2: . Czy jest ktoś w stanie jak kolwiek coś mi doradzić ? Czego szukać , gdzie , co i jak :) Pozdrawiam !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.