Witam ! Przeszukałem całe forum i nie spotkałem sie z takim problemem ktory u mnie występuje. Dla tego postanowiłem założyc nowy wątek. Od paru dni borykam sie z elektryka z mojej buni. Zaczeło się od szfankowania radia (radio na kasety) Monitor przygasał(mały) wyłączał sie zupełnie, jednak po odpaleniu auta na nowo wszystko wracało do normy . W miedzy czasie zapaliła mi sie tak ze 2-3 razy kontrolka od poduszki powietrznej ale zaraz gasła , a do tego wyskakiwał błąd skrzyni biegów (Jest to automat) W tej chwili sprawa wygląda tak że radio zupełnie mi nie chodzi , nie reagują zadne przyciski , tak samo kierownica , zero reakcji na jakie kolwiek przyciski oraz klakson, do tego dochodzi zapalająca sie kontrolka od skrzyni biegów z rana oraz na trasie samo z siebie zapala mi sie swiatło w kabinie po czym za chwile samo gasnie. Sadziłem ze wina leży po stronie radia dla tego je wykreciłem, w domu przejżałem ale nic nie znalazłem w nim wadliwego , na drugi dzien z rana wsadziłem radio spowrotem do auta , przed uruchomieniem auta wyciągnąłem z nawigacji w bagażniku płytkę ponieważ czytałem ze i ona może rpbić problemy , po czym odpaliłem auto i wszystko jakby nigdy nić normalnie działało !! Dojechałem do pracy (45km) bez jakich kolwiek problemów, zas po pracy odpalając auto wszystko jak na złośc wróciło ... W radiu przez chwile ekran zamrugał , wyskoczył błąd skrzyni biegów , klaskon i przyciski na kierownicy oraz jej podświetlenie bez reakcji , i co jakiś czas zapalająca sie zarówka w podsufitce .....Ręce opadają :mad2: . Czy jest ktoś w stanie jak kolwiek coś mi doradzić ? Czego szukać , gdzie , co i jak :) Pozdrawiam !