Witam Wszystkich - jestem nowy na forum. Planuję zakup F11, ewentualnie F10. Na jaki silnik najlepiej zwrócić uwagę? Czy tylko i wyłącznie 3.0d czy jest to już nieaktualne? Obecnie mam 2.0xd 190km z 2015r (x3). Od nowości była wymieniana chłodnica EGR (na akcji serwisowej) - 2 razy i sonda lambda. Auto mam praktycznie od nowości (kupione od ojca) więc nie ma żadnej szemranej przeszłości W związku z powyższym zacząłem wątpić w słynna trwałość BMW, jednakże z wiadomych przyczyn lubię tę markę. Wracając do sedna - przymierzam się do zakupu f11 (raczej wolę kombi) kwestia czy jest do dobre posunięcie patrząc na poduchy z tyłu? Kolejna sprawa to wspomniany wcześniej silnik. Znacznie więcej jest 2.0d niż 3.0d. Kryteria wg. których szukam: automat, krajowy, sprzedawany przez salon (ASO BMW lub innej marki) odpadają komisy, raczej nie interesują mnie auta z gloryfikowanych Niemiec. Budżet 60 000. Z tym budżetem najwięcej pokazuje mi się modeli z roku 2010-2013 czyli przedlift. Z tego co wiem 2.0d w przedlifcie to zupełnie inny silnik niż ten co mam obecnie. Teraz pytanie: czy szukanie auta używanego w salonie faktycznie daje mi jakąś pewność. Sądzę, że tam nie kręcą przebiegów i auta mają pewną przeszłość. Czy mam rację? Z góry dziękuję za rzeczowe odpowiedzi i garść konkretnych informacji od F11 - na co jeszcze zwrócić uwagę itp. Pozdrawiam