Fajny poradnik i opis. Sporo się przydało i dużo mi ułatwiło. Piszesz o całkowitym zdjęciu mieszka dźwigni hamulca. Nie wspominasz nic o samej dźwigni. Doszedłem do etapu całkowitego odkręcenia tunelu. Mieszka dźwigni hamulca nie zdjąłem z dźwigni - jedynie w pełni odczepiłem go od tunelu i delikatnie przełożyłem przez otwór. Tunel jest już luźny - rusza się swobodnie. Nie mogę jego jednak wyjąć - przeszkadza dźwignia hamulca. Gdy unoszę tylną część tunelu do góry - brakuje dosłownie 2 cm, aby dźwignia ręcznego przeszła przez otwór. W jaki sposób sobie z tym poradziłeś? Błagam o pomoc. Żona nie ma czym jeździć do roboty :D Dzięki