W F30 z 2012 roku głośniki co jakiś czas zaczynają trzeszczeć, "pierdzieć", zwłaszcza gdy leci muzyka z mocniejszym basem. Jest to na tyle irytujące, że muszę bardzo mocno ściszyć muzykę lub w ogóle ją wyłączyć. Po jakimś czasie trzeszczenie ustaje, ale sama jakość audio w ogóle jest słaba (moim zdaniem dźwięk jest płaski). Ponadto czasami mam wrażenie że są jakieś chwilowe zakłócenia bluetooth między telefon z którego puszczam muzykę a autem i wtedy pojawia się to trzeszczenie . W związku z tym: 1) Czy sama wymiana głośników może rozwiązać problem trzeszczenia? 2) Czy trzeszczenie może wynikać z jakiś problemów z połączeniem bluetooth? 3) Czy żeby rozwiązać problem trzeszczenia a ponadto zwiększyć jakość audio muszę wymienić cały system audio, bo wymiana np. samych głośników jakości dźwięku nie poprawi (niezależnie od trzeszczenia)? Nie jestem audiofilem, ale jakoś audio jest po prostu słaba i chce ją zwiększyć (w ramach "racjonalnej" kwoty do 1.5-2 k). Z góry dziękuję.