Cześć, około pół roku temu kupiłem e36. Chciałem ten samochód tylko na chwilę, żeby przekonać się czy rzeczywiście napęd na tył jest taki fajny. Przez te kilka miesięcy się bardzo do niego przekonałem i nie chcę go teraz zmieniać, tylko zrobić gruntowny remont. Buda jest w miarę zdrowa i zastanawiam się czy inwestować w ten samochód, czy dołożyć te pieniądze do kupna czegoś innego, co też będzie się przyjemnie prowadziło. Z rzeczy, które chciałbym zrobić, to: Kompletne zawieszenie, hamulce i gruntowny remont silnika. Chcę, żeby części były podobnej jakości do seryjnych. Nie znam się za bardzo na kosztach i chciałbym się dowiedzieć czy to zamknie się w 10k?