Witam pare dni temu byłem w serwisie na aktualizacji softa lecz po aktualizacji wywalił błąd noxa, niewiele myśląc wszedłem na forum i poczytałem trochę na temat wywalenia go ze sterownika. Dzisiaj samochód był u magika który usunął mi ta sondę z ecu, czerwony błąd check engin zniknął ale kiedy wracałem do domu zauważyłem dym z pod maski i z nawiewów śmierdziało jak by się paliło coś po chwilo wyskoczył żółty check, zgasiłem auto po ponownym odpaleniu checka nie było ale jarało się nadal :evil: pod maska na sondzie przed katem było upierdzielone w oleju i olej się wypalał ale wcześniej tego nie było, myślicie ze magik coś złe zaprogramował i sonda z katilzatoem sie tak nagrzewa ?? Co byście zrobili na moim miejscu ?? Zależało mi na czasie bo chciałem jechać na wakacje a tu [BAD] dymi się z pod maski :(