Cześć, na początek chciałem się przywitać, bo to mój pierwszy post. Przechodząc do rzeczy, https://m.facebook.com/marketplace/item/195904264612455/?ref=browse_tab przeglądałem ogłoszenia na necie od dłuższego czasu i wpadło mi coś takiego w oku, poniżej ceny rynkowej, to wiem. Rozmawiałem trochę z gościem i dowiedziałem się, że 2009, 212km zrobione na hamowni, przebieg 287 tys. Rozrząd zmieniany w de przy 200tys, auto przyjechało pod koniec 2016, przerysowany był prawy bok, w momencie ściągnięcia na pl miało 257 tys. Właściciel twierdzi, że olej co 10tys zmienia. Pierwsza rejestracja w niemczech 29.0.2009, a w polsce 12.02.2016. Ciekawi mnie czy ta cena jest współmierna do sporego przebiegu i niezbyt bogatego wyposażenia czy raczej mina? Z góry dzięki za wszystkie podpowiedzi i opinie ;)