Skocz do zawartości

stepien

Zarejestrowani
  • Postów

    31
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez stepien

  1. Witam Panowie,

    potrzebuję pomocy. Ostatnio wracam z pracy, próbuję uruchomić autko i nic. Nie odpala. Rozrusznik kręci, pompa paliwa pracuje.

    2 m-ce temu miałem identyczną sytuację - wtedy auto trafiło do mechanika i podobno przyczyną był rozkodowany immobilaiser.

    Podejrzewam, że tym razem jest to ta sama przyczyna, bo wszystkie objawy są identyczne

    Może ktoś tutaj na forum ma wiedzę, aby podpowiedzieć jak rozwiązać problem rozkodowanego immobilaisera.

    Jak to mogę zakodować za pomocą inpy albo czy jest jakiś sposób, aby ominąć immobilaiser i uruchomić autko?

    Czy możliwe, że rozkodował się kluczyk i autko może odpalić zapasowym? (zapasowy klucz gdzieś przepadł w domu)

    Autko to bmw e90.

  2. Mam problem z moim BMW e90, otóż nie działają mi wycieraczki, tzn. działają, mogę je włączyć i chodzą na różnych biegach, ale nie można za nic wyłączyć!

    Po włączeniu wycieraczki chodzą nawet jak zgaszę silnik i wyjmę kluczyki.

    Aby móc wyłączyć wycieraczki muszą wyłączyć silnik i odpalić go na nowo - wówczas wycieraczki stają.

    Manetka nie reaguje na zatrzymanie wycieraczek.


    Wiem, że było sporo podobnych już tematów, ale przerobiłem już wszystko. Sprawdziłem wszystko co mogłem tzn:

    - wymieniłem przekaźnik - w sumie różne przekażniki, a sprawdzałem chyba z 5 różnych, w tym kupione nowe zgodne numerami ze starym przekaźnikiem

    - dwukrtonie wymieniałem manetki

    - wymieniłem cały mechanizm wycieraczek

    - bezpiecznik od wyceiraczek jest OK


    Problem dalej występuje. Po podłączeniu pod kompa pokazuje niby błąd przekaźnika, ale to już było wymieniane.

    Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł co sprawdzić? Czy w tym modelu (e90) są jeszcze jakieś inne przekaźniki odpowiadające za pracę wycieraczek poza tym , który znajduje się w skrzynce bezpieczników po stronie pasażera?

  3. Witam,

    mam problem, nie mogę otworzyć auta, zamek w drzwiach zepsuł się, a jedyny kluczyk został w aucie na siedzieniu.

    Mam otwarty jedynie bagażnik, ale nie mam dzielonej kanapy. Jakieś pomyśły jak można wejść do auta nie rozbijając szyby?

    Wiem, że z bagażnika mogę chyba nieco poluzować tylną kanapę, ale człowiek się nie przeciśnie

  4. Poradziłeś coś z tym tematem ?? Mam dokładnie to samo, najpierw przestał działać jeden kluczyk a po kilku miesiącach drugi ( przy wymianie amortyzatorów :? ), Kluczyki sprawdziłem i są sprawne to znaczy wysyłają sygnał. Błędów nie ma centralny działa, podmiany modułów i anten nic nie dały !

     

    Cały czas walczę z tematem. Sprawdziłeś wiązkę idącą od anteny? Sprawdź jakie masz napięcie. Sprawdzalem u siebie wczoraj i na jednym pinie nie mam napięcia - pewnie gdzieś kabelek może być przytarty. Raz jeszcze muszę sprawdzić okablowanie, bo wszystko inne już sprawdzone. Na Twoim miejscu tutaj szukałbym przyczyny.

    W jaki sposób sprawdziłeś kluczyki? U mnie po resecie ustawień od razu oba przestaly działać. Jeśli u Ciebie najpierw padł jeden, a drugi dopiero później, to przyczyna może być inna.

  5. Hmm, ciekawy przypadek. Internetowa pomoc sie chyba skonczyla. Musisz sie udac do kogos kto ogarnia bmw.

    Skrzynka jest przykrecona na 4ry sroby t20. Nalezy zdemontowac schowek aby sie do niej dostac.

     

    Dzięki za pomoc i info. Spróbuję raz jeszcze sprawdzić okablowanie, bo dziś raz jeszcze zajrzałem pod podsufitkę i na bokach koło okna trochę wilgoci (zapewne stara uszczelka już nie trzyma odpowiednio). Może jakieś zwracie było gdzies na kablach.


    A sam przypadek rzeczywiście dziwny, bo stało się to mniej więcej po tym jak robiony był reset w menu na kokpicie, dlatego pierwsza moja myśl, to rozkodowane kluczyki

  6. Tak, ten w podsufitce. On odbiera sygnal z pilota. Musisz sprawdzic bledy jakie sa w cas.

     

    W CAS mam tylko 1 błąd: A0B5

    Alę tą antenę w podsufitce wymieniłem właśnie na inną działającą używkę - bez zmian, nadal nie działa zamykanie z pilota.


    Sprawdziłem okablowanie i nie widziałem, aby gdzies był przetarty kabel, wiązka wizualnie wygląda ok,

    wszystkie bezpieczniki od centralnego sprawdzone i jest OK.

    Od środka ryglowanie działa, działa też ryglowanie z kluczyka manualnego w zamku. Nie działają jedynie piloty.


    Co jeszcze mozna sprawdzić, gdzie jeszcze szukać przyczyny? Miał ktoś podobne doświadczenia?


    Przy okazji: wie ktoś jak wyjąć skrzynkę bezpieczników na zewnątrz? od spodu wypiął mi się jeden przewód od wycieraczek w skrzynce i muszę dostać się do sprzynki od drugiej strony

  7. Pilota sie nie koduje. Jest na stale przypisany do cas. Masz problem z odbiornikiem sygnalu z pilota.

     

    Masz na myśli ten wzmacniacz antenowy zamontowany z tyłu na podsufitce? Tą część akurat wymieniłem na inną (ktoś mi wcześniej zasugerował że problem może być z anteną), ale efekt ten sam: centralny nie działa. Po wymienie tego modułu radio mi lepiej odbiera, ale to jedyna różnica jaką zauważyłem, pilot dalej nie reaguje

  8. Witam Panowie,

    czy ktoś wie albo mógłby podrzucić jakiś link, jak samemu zaprogramować centralny zamek w pilocie?

    Otóż przestały mi reagować piloty (nie otwiera i nie zamyka drzwi). Podejrzewam, że stało się to po resecie ustawień w ukrytym menu na desce rozdzielczej.


    Alternatywnie sprawdziłem bezpieczniki (są ok), podmieniłem moduł diversity, sprawdziłem kable. Wszystko wskazuje więc na rozkodowane piloty.

    Próbowałem zaprograowować piloty wg instrukcji jakie są dostępne w interncie dla e46, ale bez powodzenia. Nigdzie natomiast nie mogę znaleźć podobnych instrukcji konkretnie dla e90.

    Czy ktoś ma wiedzę jak samemu zaprogramować centralny zamek w pilocie?

    Auto to e90 z 2005 r. silnik n46

  9. Panowie, nadal mam nierozwiązany problem z autem. Nie odpala, nie kręci.

    Sprawdziłem masę na silniku w sposób w jaki tutaj wcześniej ktoś napisał, czyli kablem dałem masę z budy na silnik i nie pomogło - auto nadal nie odpala.

    Bezpieczniki sprawdziłem i są OK. Sprawdziłem też bezpieczniki w skrzynce pod maską - też ok. Przeczyściłem klemy, wymieniłem klemę pirotechniczną.

    Nadal nic. AKU ładowałem na full i ma 12,5 V, więc chyba jeszcze dobry. Na innym aku też nie pali, od kabli zakręcić też nie chce. Nie mam już pomysłów.

    Podjechałbym do mechanika, ale auto nie chce odpalić i nie ma nawet jak.

    Wczoraj podjechał znajomy z komputerem i odczytałem następujące błędy:


    http://autogielda.cal24.pl/inpa2.jpg


    Mam też pytanie dodatkowe: jakie napięcie powinien mieć akumulator na rozruch? Czy napięcie rzędu 12,4 V jest wystarczające aby rozrusznik zakręcił?

  10. Tak, pasażera:

    IMG-20190825-184830.jpg

     

    Dzięki za zdjęcie. Tak, teraz u siebie też widzę ten bolec, ale u mnie jest nieco schowany. Rozumiem że do tego bolca idzie masa z akumulatora i chcąc rozwiać problemy z masą pod silnikiem, wystarczy kablem jedną końcówkę przyłożyć do bolca, a drugą do silnika?

    Jeśli auto odpali to rozumiem że przyczyny mam szukać gdzieś na łączeniu masy z silnikiem? Czy możliwe że jakaś śruba jest niedokrecona i może takie problemy sprawiać? Nie działa mi też radio. Bezpieczniki są ok. Czy możliwe że radio może nie działać przez złą masę?

  11. Taki szesciokany walec ze sruba. Powinien byc przy prawym nadkolu - tam dochodza kable brazowe minusowe dobtego

     

    Nadkole po stronie pasażera? Widać to dobrze z góry jak zajrzę pod maskę? Zawsze jak odpalałem od kabla auto to minusową klemę dawałem do śruby na kielichu. Spróbuję poszukać tego walca, o którym piszesz. Jedno rzecz, którą dziś rano zauważyłem. Klema minusowa ta co idzie z akumulatora do budy, jest na przy łączeniu z budą oczko lekko zardzewiałe. Jest rdza na łączeniu.

    Zastanawiam się, czy to nie może być przyczyna tego, że prąd jest w aucie słabszy. Wszystko w aucie działa oprócz rozruchu i radia. Trochę dziwi mnie to, że radio przestało działać, bo chyba jakiegoś wysokiego napięcia nie potrzebuje

  12. za pomocą jednego kabla podłącz się do uziemienia - w miejscu używanym do rozruchu auta ( - ) i drugi koniec kabla do silnika - za uchwyt służący do podnoszenia silnika.

     

    Uchwyt widzę. Natomiast gdzie znajduje się to uziemienie (-)? Z przodu mam pod maską po lewej stronie plus, na którym ładuje aku od drugiego auta. A gdzie znajduje się te uziemienie minusowe? Kompletnie nie znam się na tym.

  13. Jeszcze jedno co zauważyłem. Zrobiłem test napięcia za pomocą testu na desce rozdzielczej (test 9) i wyszło że napięcie wynosi 11,4. Podmieniłem aku z drugiego auta, które jest na chodzie i wyszło napięcie 12,0.

    Zastanawiam się czy nie jest to za mały prąd aby uruchomić auto? Moze przyczyną jest to ze jakąś śruba nie jest dokręcona. Czy ktoś się orientuje jakie powinno byc napięcie prądu na rozruchu?

  14. Mam problem z bmw e90 r. 2005. Otóż pewnego dnia auto przestało odpalać. Wcześniej zdarzyło mi się chyba z raz ze rozrusznik zakrecil bardzo wolno ale autko odpalilo. Nigdy innych problemów nie było. Podjezdzam na parking po 20 min chce odjechać i nic. Auto nie odpala, nie kręci.

    Nalodowalem aku przez całą nic i to tez nie pomogło.

    W celu diagnozy zrobiłem następujące rzeczy :

    - sprawdziłem bezpieczniki i są ok

    - od kabli rozruchowych auto nie odpala

    - wymieniona klema pirotechniczna plusowa

    - próbowałem odpalić na popych - również nic

    - kabel masowy ktory idzie pod spodem do silnika nie jest przerwany. Jest zasniedzialy, więc nie wiem czy dobrze przewodzi ale jest cały, nie jest urwany


    Po kilku próbach odpalenia auta zauważyłem że nie działa również radio.


    Ktoś miał podobny przypadek? Co to może być? Najgorsze że auto nie chce odpalic od kabli rozruchowych i nie mam jak podjechać do mechanika

  15. Ten przewód masowy nie musi być przerwany, wystarczy że będzie zaśniedziały i już nie będzie dobrego przewodzenia. Jak byś miał miernik to mógłbyś sprawdzić tak jak na filmie:

     

    Tylko tutaj na filmie aku jest z przodu, a ja ma akumulator zamontowany w bagażniku.

    Dodam jeszcze, że siadło mi radio. Do tej pory autko nie mogło odpalić, a teraz zauważyłem, że nie działa radio (aku jest nałądowany). Ewidentnie mam coś z elektryką

  16. Pewnie dałbyś radę ale będzie trudniej bo trzeba jeszcze osłony plastikowe odkręcić pod samochodem.

     

    guzior2 dzięki za odpowiedź. A czy orientujesz się może czy widać ten kabel pod maską? Chcę się na razie upewnić tylko czy nie jest przerwany. Mam tez pytanie, które juz zadawalem - jak dac mase z budy na silnik? Co z czym połączyć? Kompletnie się na tym nie znam. Chcę sprawdzić czy tym sposobem uda mi się jakoś awaryjnie odpalić auto

  17. Pod silnikiem po lewej stronie jest plecionka łącząca silnik z budą. Trzeba to sprawdzić jak zaśniedziałe wymienić, jest o tym w co drugim temacie o problemach z paleniem.

     

    Ok. Sprawdzę to. A czy można jakoś odpalić auto? Bo tu piszą zeby mase dac na silnik. A nie rozumiem za bardzo co to znaczy, jak co z czym połączyć. Problem taki ze auto stanęło w trasie 200 km od domu i moze tym sposobem udałoby mi się chociaż odpalić awaryjnie i wrocic na kołach, bo inaczej czeka mnie laweta

  18. Dałem kablem masę na blok silnika, wkładam kluczyk, START i... taaaadaaaam :)


    No więc sprawa okazała się jasna - alternator i rozrusznik nie miały masy.

     

     

    Czy mozesz wytłumaczyć jak to zrobić? Tzn jak dać masę na silnik. Moze to głupie pytanie, ale kompletnie nie znam się na tych sprawach. Co z czym dokładnie trzeba połączyć? Czy mozna to zrobic np za pomocą kabli rozruchowych? Rozumiem ze jeden koniec przykładamy do bloku silnika, a drugi gdzie? W które dokładnie miejsce?

    Będę wdzięczny za info bo mam podobny problem. Tez nie odpala, rozrusznik nawet nie zakreci. Aku ma 12. 4 V, bezpieczniki są ok, klema pirotechniczna była wystrzelona wiec kupiłem nowa, ale to tez nie pomogło. Przestało mi działać radio i zamykanie pilotem. Nie kręci, słychać tylko cykniecie. Tak poza tym co wymieniłem to pozostała elektronika działa

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.