baranowb

Zalezy jak chcesz zeby sie prowadzilo autko i ile chcesz wydac.

Kable! Wiazki! Sprawdz czy nie sa przetarte - czy nie robi sie zwarcie. W E46 cala wiazka - bagaznik + klapa idzie po rawej stronie, pod matami w bagazniku - do klapy odchodzi pare kabli i przechodzi przez ta gumowa rurke. Te kable ciagle pracuja, a w bagazniku latwo czyms je przygniesc. U mnie objawem byl samootweirajacy sie bagaznik + brak mozliwosci otwarcia z mikrostyku. Kable fabrycznie to .05 albo o.75, ale glowy nie dam.

Raczej uzytecznosc. Mam sedana, ale w wielu wypadkach kombi go odstawia, pierwszy lepszy przyklad? Pies. :)

Tak zeby rozwiazac 'problem' - okazal sie isc prozaiczny. Zarniki sie wypalaly,przez to komputer wariowal i odcinal zasilanie. Wymiana zarnikow sprawila, ze problem zniknal.

To jest raczej dziwne rozwiazanie. Tak dla pewnosci sprawdzilbym wiazki kabli - sa takie dwie gumy przy klapie. W sedanie te kable lubia sie przecierac i zwierac( zwlaszcza, ze niektorzy wymieniaja je na 2-3x wieksze, przez co jeszcze szybciej sie przecieraja). W touringu wydaje sie, ze te wiazki maja wiecej miejsca, ale kto wie?

Lepiej sie tym zajac. Wlasnie skonczylem bawic sie w wymiane tych kabli i co sie okazalo? Izolacja byla uszkodzona nie w jednym, a prawie kazdym - i to nie w jednym miejscu, ale czasem w dwoch, na jednym kablu. Przez takie cos kable zwieraly sie i klapa bagaznika potrafila sie zama w czasie jazdy otworzyc. Nie wiem jak w 5, ale w 3 najlepiej uzyc kabli ponizej 1.5 - 0.5 chyba jest zakladane fabrycznie w wiazce.

Troche stary temat, ale skoro wlasnie sie tym zajmuje... :) Kolo pasowe bedzie troszke cieple, przeciez siedzi na wale, ktory o ile sie nie myle tez troszke sie nagrzewa. Co do napinaczy: jaka sile, co gdzie wsadzic? Ten lewy napinacz siedzi na sprezynie. Trzpien, ma od strony rolki(troche na dol i po lewej od elementu napinajacego) zakonczenie pasujace wprost idealnie pod "19, nakladasz na to i krecisz zgodnie z kierunkiem wskazowek zegara i napinacz sie odchyla. Ten prawy jest hydrauliczny, wiec trzeba pogmerac szesciokatem w tym otworku troche ( o ile sie nie myle ) - widac to miejsce na zdjeciach.

http://lh4.ggpht.com/baranowb/SJjorbfaZUI/AAAAAAAAAoM/FYMrtdkekvE/DSC05492%20%5BRozdzielczo%C5%9B%C4%87%20Pulpitu%5D.JPG?imgmax=720 http://lh6.ggpht.com/baranowb/SJjotif_zKI/AAAAAAAAAoY/1yI_BmNmMLw/DSC05496%20%5BRozdzielczo%C5%9B%C4%87%20Pulpitu%5D.JPG?imgmax=720 Img cos nei dziala jesli nie ma normalnego rozszerzenia....

Mozesz wrzucic na picasa web jesli masz konto na gmail (albo nawet nie muszisz, nie pamietam)- taki image shack tylko ze nei usuwaja zdjec.

Witam. Jakos nie znalazlem podobnego topica, wiec.... Musze wymontowac sam klosz przedniej lampy - pojawilo sie male pekniecie==rozszczelnienie + woda. Pytania sa nastepujace: - czy warto kleic ten klosz przy peknieciu 3 cm na samej krawedzi (wydaje mi sie ze tak, bo nawet nie chca takich klosyz oddzielnie sprzedac jak pytalem) - czy da sie wymontowac ten klosz bez odkrecania calej lampy - wiem ze z tym jest duzo pierniczenia, raz musialem wymontowac obie zeby zmienic przetwornice i nie licho sie natyralem. Zdaje mi sie ze od dolu jak i od gory klosz jest na zatrzskach, wiec po wyjeciu listwy ze spryskiwaczem powinno sie udac, ale juz nie pamietam, wiec zwracam sie do kogos kto ma o tym wieksze pojecie i to robil :}

Hmm, torche poszperalem po mechanikach, itp, zostaly 3 opcje: - cewki (sa umieszczone w lampach, nie w przetwornicach) - komputer zwariowal - problem z masa.

inne lampy == bosch z innego rocznika. Nie wiem czy to jest zwiazane ale raz na jakis czas zapala mi sie kontrolka ze swiatel mijania z lewej storny= tyl.

Szukalem troche po forum i googlach i nie znalazlem. Problem jest taki: xenony co jakis czas gasna na chwilke i sie zapalaja spowrotem. Najpierw myslalem ze to moze kable gdzies sie oblizowaly, po pomacaniu lamp i ptrzetwornic ytuacja si epoprawila na chwile (znaczy czas miedzy mrygnieciami sie wydluzyl) Wymienilem przetwornice, to samo. Problem jest taki ze gdy podlacyzlem inna przetwornice na "dziko" znaczy poza szklanka lampy, wszystko dzialalo - "wolny" zarnik swiecil a ten w szklance mrygal. Po zlozeniu lampy z nowa przetwornica (ale bez wkladania jej) ta nie ruszana mrygala, na jeszcze nie przykrecona dzilala normalnie. Po wkreceniu wszystkiego znow mryga (z nowymi przetwornicami) czy ktos sie spotkal z czyms takim? E46 320D, 2001 (ale lampki z innego rocznika - przetwornica ma wejscie na 6 pinow - zasilanie wchodzi na 2 od wtyczki.)

No to sprawa sie sypla. Mam 205/55 R16 - przed wymiana wchachaczy+tuleje i amorow nie mialem tego problemu(plus tylne gumki) - znaczy nie ciagnelo mnie na chodnik, teraz w niektorych miejscach tak. Chodz problm jest taki ze przed wymiana nie jezdzilem w trase - choc pare razy sie smignolem. Pytanie jest teraz takie - czy mi cos schrzanili czy poprostu w paru miejscach mi koleiny nie podpasowaly? Sprawdzone na trasie Warszawa-Podlasie+okolice.

Dzieki. Troche mnie to w pewnym momencie skolowalo. W opisie silnika jak byk stoi, ze "dzieki nowej turbinie i konstrukcji uzyskano o iles procent wiecej cisnienia... bla bla" Wszedzie oznaczali d a potem wyskocyzlo mi skads td... i zglupialem.

Sprawdz to: http://www.roadlook.pl/uzywane/bmw-3-1998-2007-bawarskie-ciasteczko.html Ja wlasnie sprowadzilem 320d z 2001. Zadowolony wlasciciel nawet jestem. Myslalem nad chipem.

320d 136 ps prowadzi sie calkiem milo. Nie jest demonem na swiatlach ale pocisnac mozna. Czy wie ktos jaka jest roznica miedzy 320d a 320td ?