Sielus

właśnie wróciłem z oględzin, właściciel na dość dużo pytań odpowiadał "nie wiem, nie pamiętam", silnik chodził ładnie równo, jednak jakoś miałem dziwnie wrażenie że jest "zamulony", tak jakby z minimalnym opóźnieniem reagował na pedał i po puszczeniu pedału obroty też jakoś dziwnie wolno opadały, w sumie to nie mam doświadczenia z nowszymi BMKami i silniczkami, ale moje poczciwe E28 535 śmigało o wiele bardziej dynamicznie, pozatym przy gaszeniu z okolic silnika słychać takie dość głośne "syknięcia" a później cykanie przez jakieś 5-10 sekund, i jeszcze migacze obok przednich lamp, a właściwie jeden jakoś tak dziwnie nie pasował do błotnika i był na styk z lampą, na tyle blisko że nie było pomiędzy nawet miejsca na tą uszczelkę oddzielającą..aha i przebieg oczywiście przerobiony

a już ostrzyłem pazurki :cry2: czyli ogólnie rozumiem odradzacie ? czy może istnieje jakaś szansa że autko nadal godne uwagi ?

Właśnie o taką wypowiedź mi chodziło, dziękuję bardzo, przejrzałem inne autka z tych lat i rzeczywiście na błotnikach nie było migaczy.. , ciekawe tylko czy zmiany wynikają z weny właściciela, czy blacharza :8) , a autku podobno jest szpera, czy to standard w 320 ?, zapewne nie, czyli wychodzi że to niezły składak.. :|

eh tyle sam znalazłem i od tego zaczęły się moje wątpliwości.. , wątpię że ktoś sobie ot tak zmienił coś takiego, mechanikiem nie jestem, ale to przecie z pół samochodu trza wymienić :) , sprzedawca podaje datę produkcji 94, w/g vin to 12/93 no ale to jest do wytłumaczenia.. A tak oto wygląda, czy ktoś mógłby się wypowiedzieć po wyglądzie, czy nic nie było w niej "przekombinowane", czyli migacze sprzed/po liftingu itp.. I ogólnie czy komuś się cokolwiek nie zgadza, widzi dowody jakiejś kombinacji ? http://img353.imageshack.us/img353/9342/320dx0.jpg http://img170.imageshack.us/img170/7180/3202se0.jpg

Witam, właśnie przymierzam się do kupna jakiejś trójeczki, namierzyłem taką jedną , 94r 320 z vanosem, i uwaga - niby udokumentowane 96tys. przebiegu, ogólnie autko bardzo zadbane wszytko ładnie chodzi, pomijając rozterki 2.0 czy 2.5 pojawia się jedno "ale", oto vin tego autka "ja61971", w/g niego autko jest w automacie, a to które ja oglądałem miało zdecydowanie manuala :) , no i właśnie nie wiem co o tym myśleć. Prosiłbym o jakieś opinie czy e/w wskazówki co by w nim jeszcze posprawdzać, autko niby było serwisowane w ASO i od 7 miesięcy jest w PL. Trochę to wszytko podejrzane, z drugiej strony tapicerka, fotele, kierownica itp w bdb stanie..

no niestety nie moge sobie pozwolić na taki luxus, do kupna E36 niezbędny byłby kapitałze sprzedaży E28, jakby nie patrzeć to ok 1/3 sumy by było..

Witam, od 6 lat jestem posiadaczem rekinka w ver. 535 z Mpakietem, autko rocznik 81, z mniejszymi bądź większymi problemami już się zmagałem bo rekinek jak stara baba czasem troche kapryśny bywa :D , jednak chyba nastał kres moich sił, już poprsotu za stary chyba jestem :roll: , i zaczęla mi chodzić po głowie zmiana na E36 Coupete, taka odmiana na "sportowo". Wypowie się ktoś co o tym myśli ?, i na jakie rozczarowania mogę być narażony po takiej zamianie ? Pisze w dziale o E28 gdyż w dziale o E36 pewnie odrazu byłyby texty "pozbądź się tego starego próchna" :)