Witam, Niestety mam podobny problem. Kilka miesięcy temu padł spryskiwacz tylnej szyby, ale nie używam go zbyt często, więc się tym zbytnio nie przejąłem. Niestety 3 miesiące temu zaczął padać spryskiwacz przedniej szyby, aż miesiąc temu padł na dobre (wcześniej czasami działał, czasami nie). Okazało się, że uszkodzona jest wiązka elektryczna, która dosłownie rozsypała się w rękach, więc o żadnym lutowaniu nie może być mowy. Dodatkowo w jej ramach są również inne kable, które prędzej czy później również zapewne przestaną działać, więc jedyna sensowna możliwość to wymiana całej wiązki. Czy ktokolwiek wymieniał tą wiązkę u siebie, najlepiej w podobnym aucie (F25, 2013)? Koszt zakupu samej wiązki w serwisie to 2k, ale problemy zaczynają się po zakupie, ponieważ to jest kit, z którego trzeba wybrać kable i wlutowywać do istniejącej wiązki - sądziłem, że to jakaś herezja, ale trzy stacje ASO to potwierdziły. Ponadto dostanie się do komory grodziowej od strony wnętrza samochodu również jest dosyć problematyczne. Dodatkowo jest to problem dosyć znany, ale koszt zrobienia tego po gwarancji jest abstrakcyjny (4 - 6k). Mój elektryk może się tego podjąć, ale do tej pory tego nie robił, więc wolałbym sprawdzoną alternatywę. Prośba o informację, jeżeli ktokolwiek może mi w tym pomóc (idealnie wawa i okolice). Z góry dziękuję! Niestety kwestia dosyć pilna. Pozdrawiam m.
