Hah no właśnie wiem, szczerze mówiąc to chyba największy jaki póki co widziałem na ogłoszeniu :D Troche podbudowujące jest to że niby jest od rodziny z Niemiec, no ale zawsze do takich rzeczy podchodzę z dystansem.... Z tego co mówił to jest małe zapocenie spod misy olejowej, jakieś drobne lakiernicze rzeczy (nadkole + wlew paliwa), jeden sworzeń do wymiany... No ale ten przebieg... strasznie mi się podobają te kupety ale kurde mam wrażenie że jak sie sypnie to już będzie po silniku... EDIT: zapomniałem wspomnieć - nie wiem czy to spora "modyfikacja" ale dyferencjał jest założony od diesla.