Witam, kupiłem bmw e46 3.0d w automacie z problemem braku mocy. Auto po odpaleniu pracuje bardzo ładnie, nie ma zastrzeżeń do pracy silnika. W drodze skrzynia płynnie zmienia biegi bez szarpania. Do 2.500 obrotów auto ma moc, potem zaczyna intensywnie słabnąć aż przy 3,5-4tyś obr. łapię czkawkę i nie przyśpiesza. Prawdopodobnie sprawdziliśmy już chyba wszystko, ale może ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł. Samochód diagnozowany był inpa . Jedyny błąd jaki jest na silniku to uszkodzony podgrzewacz paliwa, który według nas nie ma żadnego wpływu na moc. Zostały sprawdzone na postoju i w drodze czujniki w czasie rzeczywistym: przepływomierz, czujnik doładowanego ciśnienia, pompka progowa, pompa wysokiego ciśnienia i korekty wtryskiwaczy. Wszystkie parametry mieszczą się w zadanych. A także zostały sprawdzone drożności katalizatora, klapki w kolektorze ssącym zostały odłączone w pozycji otwartej, zaślepione podciśnienia do poduszek silnika, turbina została sprawdzona manualnie (aż rury rozsadza). Z tego co dowiedziałem sie od wcześniejszego właściciela pojazdu był tam przekładany silnik i od tamtej pory dzieją się te problemy. Bardzo proszę o propozycje co mogę jeszcze sprawdzić. Z góry dziękuję i pozdrawiam.