czesc, jestem posiadaczem bmw 525tds rocznik 92. jakis miesiac temu oddalem samochod do warsztatu na uszczelnienie pompy wtryskowej. Przed oddaniem wszystko bylo w pozadku, po przekreceniu kluczykiem, zapalala sie kontrolka swiec zarowych i wtryskow (lub co to jest), kontrolka wtryskow gasla, chwile potem swiece zarowe i mozna smialo odpalac auto, po uszczelnieniu, po przekreceniu kluczyka zapalily sie swiece i wtryski, tylko w momencie gdy wtryski zazwyczaj 2 sec przed swiecami gasly i sie nie zapalaly, tak teraz gdy swiece gasly wtryski zapalaly sie ponownie, i palily sie przez caly czas, zwrocilem uwagie pompiarzowi, ze tego wczesniej nie bylo, a on na to ze nic przy tym nie robil i tylko pompe uszczelnil, i ze nie ma nic wspolnego, wiec pomyslalem ze to jakis blad po uszczelnieniu pompy. po niecalym miesiacu od uszczelnienia pompy, na skrzyzowaniach jak stawalem dzialo sie cos dziwnego samochod zmienial obroty, cos jak by chcial jechac i troche szarpal. Jednego dnia, po odpaleniu samochod nie wkrecal sie na obroty, do 2000 i to max rozpedzal sie jak zolw, juz myslalem ze cos ze skrzynia, ale wszystko to minelo. Pewnego dnia wrocilem do domu, i mialem przestawic samochod, odpalilem wlaczylem wsteczny cofnolem nacisnąłem hamulec i smaochod zdechl, no nic odpalilem ponownie podjechalem do przodu i stanąłem, i znow w momencie przytrzymania hamulca samochod zgasl. Nastepnego dnia gdy jechalem do pracy zaowazylem ze samochod na kazdym skrzyzowaniu zaczyna tracic obroty, cos jak by dusilo silnik, i na postoju zaczynal gasnac, aby nie dopuscic do tego przytrzymywalem noge na gazie i trzymalem hamulec, najgorzej bylo z przelanczaniem z drive na wsteczny, i nie wiem co na to skrzynia, skoro byla zalanczana prawie przy 1000 obrotow, bo inaczej samochod zostal zmaulony. Podjechlem do pompiarza i mowie mu ze od wymiany pompy samochod mi gasnie, i cos jest nie tak z pompa, to zabral samochod podlaczyl do kompa i jego aparatur, i mowi ze to moze byc alternator, zle laduje i nie daje dobrego napiecia, ze lozysko moze byc zatarte i dlatego zamula silnik na wolnych obrotach. Przyjechalem do domu co juz bylo coraz trudniejsze w opanowaniu samochodu bo juz zaczynal gasnac na P i na luzie. zwalilem pasek klinowy i odpalilem samochod na chwilke, ale ciagle gasl, pokrecilem kolkem od alternatora i chodzilo bez oporow, i znow pojechalem do pompiarza opowiedzilaem mu to, a on na to ze sterownik pompy moze byc wlaniety bo to mankament tych samochodow. Na forum znalazlem instrukcje naprawy tego nastawnika http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=44548&highlight=525+tds+ga%B6nie rozlozylem go po zdjeciu gornej czesci zaowazylem ze nastawik troche sie rozni, poodczepialem wszystkie styki i chcialem zdjac plytkie elektroniczna, ale wskazowka nie chciala zejsc byla nabita, wiec przeplukalem wszytko dobrze ropa pod plytka, aby jak najwiecej opilkow z niej wylecialo, skrecilem nastawnik i zamontowalem w samochodzie, co prawda 1-10 mm ustawnienia nastawnika na pompie wtryskowej robi duza roznice, na poczatku sie tego nie spodziewalem, ale udalo mi sie w miare dobrze ja umiescic, bo samochod chodzil troche na zbyt malych obrotach, przesunolem nastwnik w strone kabiny, i uzyskalem wieksze obroty na poziomie 1200 , po 1h czasu, uzyskalem obroty cos w granicach 700 800 silnik pracowal prawie jak przed uszczelnianiem, z jednym malym problemem, co jakis czas chodzil nie rowno puszczajac czarny dym z wydechu, i podczas jazdy nie chcial sie wkrecac na oboroty, do 2000 i prawie sie nie rozpedzal, teraz nie wiem czy kupowac pompe z nastawnikiem 1400 zl uzywana, czy moze cos jeszcze nie dziala dobrze i gdzie najlepiej by mi ja zalozyli i sprawdzili bledy mojego samochodu, a bym zapmnial, na panelu gdzie jest wyswietlana informacja o rodzaju E D ekonomiczne i jaka jazda po srodku zapala mi sie kolo zebate z wykrzyknikiem w srodku, to samo zapalilo sie w momencie gdy pierwszy raz samochod nie wkrecal sie na obroty. Samochod po odpaleniu dziala przez pierwsza 1min dobrze potem zaczyna zmieniac obroty, a w momencie zalanczania na tryb jazdy zaczynaja mu delikatnie spadac obrotyi potem sie podwyzszac , po przejechaniu metrow zapala sie ta lampka kola zebatego z wykrzyknikiem. Za kazda rade serdecznie dziekuje.