Skocz do zawartości

Mariusz254

Zarejestrowani
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mariusz254

  1. Dziekuje za radę mechanik również mi zalecił wymianę oleju po 1000 kilometrach ale ze jeszcze po trzech to nie wiedziałem rozrzad zalecił mi wymienić po 100 tysiącach najpóźniej 120 tys.
  2. Więc koniec naprawy wszystko jak wyżej pisałem zamknięte w kwocie 2200euro +wymienił mi jeszcze świece w tej cenie wszystko oczywiście wpisane w książkę serwisową plus gwarancja mysle ze z tym wszystkim cena jest w porządku. Chcialem tylko dodać na sam koniec ze tak naprawdę przy rozrzadzie wcale nie jest tak że go słychać bo szura czy daje dziwne dźwięki u mnie kompletnie nic nie było słychać i niestety strzelił Dziekuje wszystkim za podpowiedzi pozdrawiam wszystkich którzy chcieli mi pomóc.
  3. Wiec tak trochę długo trwało ale wiem już wszystko. Koszt całkowity wyniesie 2200euro wymiana rozrządu sprzęgła wszystkie filtry oleje. Plus nowe walki rozrządu iwszystkie potrzebne części bo dużo niestety ucierpiało .jak ktoś mi napisze jak to mogę wstawić zdjęcia po wyciągnięciu silnika w przyszłym tygodniu powinienem.dostac auto już zrobione niestety przez tą koronę dłużej czeka się na zamawiane części
  4. Posiadam n47T 240 tys. Nic nie szuralo pukalo cichutko serwisowany i nagle lancuch strzelił bez jakich kolwiek objawów dodam ze chciałem wymienić rozrząd tyle że przez obecnego wirusa wszystko się przesuwalo i niestety bardziej kosztowna naprawa mnie teraz czeka.wiec moim zdaniem powinno się wymieniać lancuch przynajmniej ja bym tak zrobił
  5. W warsztacie który podjął się naprawy wie z czym.do niego przyszedłem powiedział że 12 czy 13 lat pracował w warsztacie BMW powiem.szczerze jeśli zmieszczę się w cenie która mi podał będę zadowolony pytalem kilkanaście razy czy dobrze słyszę kwotę za usługę powiedział że mam spać spokojnie więc się staram jak narazie. Zostało mi czekać, obiecał zająć się naprawą nie wcześniej jak w przyszlym tygodniu Czy zmieszcze się w tej kwocie to zależy na ile właściciel warsztatu jest uczciwy podczas zdobywania klienta Dodam ze owy warsztat dostalem z polecenia znajomego który zna właściciela
  6. Oczywiscie ze dam znać. W przyszłym.tygodniu maja podjąć się naprawy mojego auta na dzień dzisiejszy ma kosztować cała operacja około 1200e oczywiście wiedzą że łańcuch jest zerwany w poprzednim warsztacie gdzie została stwierdzona diagnoza zerwanego łańcucha koszt mial byc w granicach 6 tys. euro Dodam że znalazłem firmę w Polsce z odbiorem auta z Niemiec do Polski koszt wyszedłby pomiędzy 9 a 10 tys. złotych więc jeśli wyjdzie mnie naprawa 2 tys. euro to nie będzie źle
  7. Kotin44 bardzo dziekuje za chęć pomocy udało mi się znaleźć warsztat który zapewnia że cena nie będzie większa niż w Polsce
  8. Chętnych się znalazło ale chcą kosmos za transport . Trzeba poczekać lub znaleźć coś na miejscu.
  9. Szczerze też myślałem żeby jednak zostać przy swoim z racji tego że awaria stała się na terenie naszych sąsiadów w niemczech a naprawa wyszła by tu naprawdę drogo bede szukał warsztatu w Polsce Moze ktoś z forum podjął by się wyzwania napewno koszty naprawy plus laweta i tak dużo mniej wyniosą W Polsce jestem z okolic Górnego Śląska co nie przeszkadzało by mi naprawić go w innym regionie z racji tego że i tak bez lawety się nie obejdzie :cry:
  10. Wiec tak mechanik poinformował mnie łańcuch zerwany czeka na moją decyzję co dalej robić Dziekuje wszystkim za podpowiedzi teraz muszę się z tym przespać i zadecydować co dalej Panowie co sądzicie pchać się w naprawę swojego silnika czy jednak kupić używkę :?:
  11. Wiec tak auto z przebiegiem 240 tys. Z czego przynajmniej 140 tys. to autostrada skrzynia biegów manualna bedzie to nie miła niespodzianka jak okaże się że jednak to łańcuch bo bylem umówiony na wymianę rozrządu tylko ze wszystko się przesunęło z powodu wirusa .Dodam że chciałem go wymienić z racji przebiegu nie jakiś objawów. Obecnie znalazl się mechanik który podejmie się oględzin i ewentualnej naprawy auta .Dzisiaj lub jutro ma dać mi znać co się tak naprawdę stało. Poinformuje was jak tylko dostanę jakieś wieści bo sam naprawdę jestem ciekaw co się mogło stać tym bardziej żadnego stuku, szelestu czy dziwnych metalicznych objawów. Nawet jak auto zgaslo nie usłyszałem żadnego uderzenia, metalicznego dźwięku tylko jak pisałem wyżej odgłos jak by tykniecie przekaźnika. Nie wiem czy może mieć to jakiś wpływ na zaistniałą sytuację ale czasem jak rano jechałem do pracy na dość wolnych obrotach auto miało tak jak by zadyszkę malutkie szarpnięcie jak by brakło paliwa tak ze dwa trzy razy dodając gazu zaraz było normalnie powiedziałem to mechanikowi powiedział że to normalne bo na klimatyzacji włączonej zawsze jeżdżę i moze go lekko przydusic jak jest zimny .oczywiscie nie mam pojęcia czy może mieć to coś wspólnego z moją obecną sytuacją Jak tylko mechanik zadzwoni napisze co się stało co stwierdził.
  12. Powiem szczerze wydaje mi się że tak samo jak wcześniej przed awarią ale teraz naprawdę jest mi ciężko powiedzieć bo sam już szukam usterek na siłę Przed chwilą skasowałem jeszcze raz wszystkie błędy Przestały się wyświetlać ale auto jak nie odpalalo tak dalej nic Panowie powiedzcie jeśli łańcuch byłby zerwany to pasek z przodu silnika na kole pasowym krecilby się również? Kręcąc rozrusznikiem pasek się obraca napedzajac wszystkie podzespoly Wlasnie padł akumulator wysypało błędy jakich nigdy jeszcze nie widziałem podladuje aku i sprobuje dalej opisać moje poczynania Dziękuję wszystkim za chęć pomocy w mojej sprawie
  13. Dzisiaj postaram się zweryfikować bezpieczniki I oczywiście wasze podpowiedzi jesli tylko dojdę do czegokolwiek napiszę. Wracając do bezpieczników wydaje mi się że w moim.aucie są tylko za schowkiem na rękawiczki Bardzo panowie dziękuję za wszystkie podpowiedzi w miarę możliwości wszystkie sprawdzę Moj silnik to n47 143 PS. Dodam ze w zeszłym roku została wgrana nowa mapa do auta żeby go trochę podkręcić ale auto nigdy nie było katowane dużo jeżdżę autostradą moc została zwiększona z powodu większej elastyczności silnika .poprzedni właściciel również większość autostrady znam całą historię auta serwisowane na bierzaco. Jestem drugim.jego właścicielem Panowie czy po zerwaniu łańcucha zawsze trzeba ściągać głowice czy mozna to jakoś zweryfikować bez większych problemów dodam że w mojej okolicy wszystkie warsztaty są pozamykane z powodu covit-19 Z tad moje pytania o samodzielną ewentualną diagnozę mojego pacjenta. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie podpowiedzi
  14. Powiem szczerze jestem totalnie zielony z mechaniki nie mam pojęcia jak to sprawdzić dodam że facet z ADAC Ktory przyjechał mnie scholować podłączył auto do swojego komputera i wyszły mu te same błędy troche śmiesznie ale popukał młotkiem podejrzewam że po przepustnicy kazał mi w tym czasie załączyć motor oczywiscie bez żadnych rezultatów Przeczytałem gdzieś na necie że może być to zerwany łańcuch tylko że nie zauważyłem żadnych objawów szmerów, stuków kompletnie nic PS.jak mogę sprawdzić czy wałki się obracają przy rozruchu i ewentualnie czy mogę też jakoś sprawdzić tą przepustnice
  15. Witam proszę o pomoc ręce mi opadły postaram się w skrócie opisać problem. Wiec do dnia dzisiejszego auto jeździło bez najmniejszego problemu po przejechaniu około 30 kilometrów od domu usłyszałem tak jak by tykniecie przekaźnika to tylko porównywalny dźwięk. Jadąc jeszcze parę metrów auto poprostu zgasło podczas jazdy i koniec na tyle wciskam start stop rozrusznik kreci i nic dodam ze zawsze od pierwszego przycisniecia odrazu odpalał. Komputer diagnostyczny mam zawsze przy sobie więc tak blad jaki wyskoczył to 483D siłownik przepustnicy i 3EC0 sygnał położenia wałka rozrządu Takie wiadomości z mojego testera obecnie czekam na lawetę czy może mial ktoś podobny przypadek jeśli tak proszę o pomoc Auto to E91 Lci 318d 2010r Ps.pierwszy raz pisze na poście więc nie wiem czy dobrze go ulokowalem jeśli nie to bardzo przepraszam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.