gonsior1991

Witam!od jakiegos czasu slychac piszczenie w aucie przy gwaltownym skrecaniu w lewo oraz podczas jazdy prosto rowniez slychac lekkie gwizdanie ale nie ciagle tylko co jakis czas.natomiast przy skrecie w prawo,rowniez przy skrecie w lewo ale powoli oraz na postoju nic nie piszczy..co to moze byc?mial ktos moze podobne objawy w swoim BMW?dzieki za odpowiedzi.pozdrawiam

taka mala informacja ,tyle zachodu a okazalo sie po umyciu silnika ze olej wyciekal korkiem od wlewu oleju..dzisiaj odebralem i bede jezdzil,i sie okaze dalej co z czujnikiem itd.mam nadzieje ze bedzie wszystko git :) .narazie przejechalem okolo.50km i jest ok.pozdro

A miales z dolu silnik mocno zachlapany olejem?smierdzialo w kabinie spalinami?kontrolka oleju Ci sie rowniez zapalala co jakis czas?dzieki za odpowiedź,pozdro

A to mozliwe ze az litr by wyciekal z silnika?na 1000km okolo?bo mechanik mowil ze to nie mozliwe zeby z silnika byl taki wyciek..a autko wcale tak nie dymi i rano przy odpalaniu rowniez nie ma dymu z rury(silnik ma najechane 185000km przebieg prawdopodbnie prawdziwy) ..czyli elektroniczny bagnet i kontrolka jest ok?dzieki za info

Witam! od 2 miesiecy jestem szczesliwym posiadaczem bmw e91 320i n46b20b .niestety po przejechaniu ok.500km dolalem olej ok.1l ,bo tak pokazywal elektroniczny bagnet na wyswietlaczu.nic sobie z tego nie robilem dolalem bo myslalem ze poprzedni wlasciciel to zaniedbal i trzeba bylo dolac poprostu.dodam ze pojawil sie wyciek na silniku z przodu a w kabinie czuc zapach spalin gdy sie zatrzymuje np.na swiatlach.Po przejechaniu ok.700km znowu sie pojawila kontrolka oleju tym razem dolalem ok.800ml mimo iz komputer pokazywal 1litr.patrzylem pod silnikiem i jest dosyc spory wyciek z silnika ale czy aby az tyle?a moze przelalem dolewajac az litr?dodam ze na postoju nie cieknie z silnika.tym razem po przejechaniu ok.700km sprawdzilem olej sam na bagnecie(elektronicznym tym niezastapionym :mad2: ) na zimnym silniku i pokazywal full czyli ok,za chwile gdy przejechalem jeszcze 100km mialem w tym momencie ok.800km wyswietlila sie kontrolka olej, zatrzymalem sie odczekalem 20min sprawdzilem i rowniez bylo ok ale juz nie bylo to full tylko 2/5 bagnetu.oczywiscie nie dolalem oleju.dzisiaj zrobilem ok.25km i znowu ostrzezenie i kontrolka,odczekalem jakies 45min i pokazalo znowu full.jak wracalem do domu to znowu sie pojawila kontrolka dolania oleju i po 20 min sprawdzilem olej i bylo ok.2/5.niewiem co o tym sadzic?czy oleju faktycznie az tyle bierze czy moze gdzies ucieka az tyle a moze go przelalem?czy moze elektroniczny miernik jest zepsuty albo kntrolka oleju?dolewac oleju czy nie dolewac narazie?jestem narazie przed wymiana oleju planuje to zrobic w styczniu.dodam ze znalazlem w dokumentach ze u poprzeniego wlasciciela wystepowal blad na OBD P1129 i nie mam pojecia czy zostal zrobiony. co to moze byc za blad i czy to moze miec cos wspolnego z tym?z gory dzieki za odpowiedz i sory za dosc dlugo tekst ale lepiej wiecej napisac jak za malo.pozdro dla fanow BMW!!!